Dzięki świetnej grze Agnieszki Pałki, koszykarki Polfy Pabianice odniosły cenne, po długiej serii porażek, zwycięstwo nad czołowym zespołem ekstraklasy CCC Polkowice.
Agnieszka Pałka: - Cieszę się z pochwał, jakie zbieram za swą postawę w meczu z Polkowicami, ale zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że do koszykarskiej doskonałości jeszcze mi daleko. Mogę grać jeszcze lepiej. Brakuje mi stabilności formy, co przekłada się również na nie zawsze najlepszą moją skuteczność.
Kiedy pani w pełni wykorzysta swoje możliwości?
- Muszę więcej uwagi poświęcać treningowi indywidualnemu. A to dodatkowy wysiłek fizyczny, na który nie zawsze mnie obecnie stać, biorąc pod uwagę fakt, że w każdym meczu muszę walczyć na parkiecie przez 40 min. Mam nadzieję, że będę miała wreszcie wartościową zmienniczkę, dzięki czemu mecze będą dla mnie mniej wyczerpujące. Mam też nadzieję, że będą mnie wreszcie omijać kontuzje.
Które miejsce zajmie Polfa Pabianice po zakończeniu fazy zasadniczej?
- Uważam, że stać nas na 5 - 6 miejsce przed fazą play off. Jesteśmy obecnie na tyle silne i podbudowane psychicznie, że możemy teraz pokonać każdą drużynę z ekstraklasy. Dobrą dyspozycję pokazałyśmy już w meczach z Wisłą i Lotosem, gdy byłyśmy bardzo blisko sprawienia niespodzianki. Teraz ze spotkania na spotkanie powinnyśmy grać jeszcze lepiej.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
