Lekarka złożyła obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznaje się jednak do winy. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o jej tymczasowe aresztowanie –mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Lekarka została zatrzymana przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego w poniedziałek rano. Nie została wtedy przesłuchana, gdyż zaczęła się uskarżać na stan zdrowia. Dwukrotnie zbadali ją lekarzy, którzy zdecydowali, że może składać wyjaśnienia.
Zatrzymana miała wystawiać fałszywe zwolnienia lekarskie od 2010 r. Za wizytę inkasowała 60 – 100 zł. Do jej gabinetu pacjenci trafiali z ogłoszenia lub dzięki pośrednikom, którzy dostawali za to pieniądze.
Ewa I., była biegła sądowa i ordynator oddziału w szpitalu im. Babińskiego, była już oskarżona o fałszowanie dokumentacji lekarskiej osób związanych z tzw. łódzką ośmiornicą. Sąd pierwszej instancji skazał ją za to na 4,5 roku więzienia. Wyrok został jednak uchylony. Prokuratura ma uzupełnić materiały dowodowe.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?