Lekarze stwierdzili, że obrażenia dziecka mogły być spowodowane znęcaniem się nad nim i dlatego 19-letni ojciec dziewczynki, mieszkaniec powiatu zgierskiego, został zatrzymany przez policję do wyjaśnienia sprawy.
On sam twierdzi, że córeczka wypadła z wózka na spacerze. Po powrocie do domu zaczęła tracić przytomność i została zawieziona na pogotowie do Strykowa. Potwierdza to ciotka 19-latka, u której mieszkał.
11-miesięczna dziewczynka, która z krwiakiem śródczaszkowym i sińcami na ciele trafiła do ICZMP, nadal w ciężkim stanie przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?