MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

13. Międzynarodowe Triennale Tkaniny w Łodzi właśnie wystartowało

Anna Wójcik
Anna Wójcik
Ponad 50 kultur skupionych w 130 pracach - już można oglądać efekty 13. Międzynarodowego Triennale Tkanin Łódź 2010.

Międzynarodowe Triennale Tkanin - właśnie wystartowało. Po raz 13 łodzianie mogą "spotkać się" z tkaniną w Centralnym Muzeum Włókiennictwa. Ta międzynarodowa wystawa, w skład której wchodzą współczesne tkaniny artystyczne powstała z konkursowych prac. Idea Międzynarodowego Triennale Tkanin zrodziła się prawie 40 lat temu, kiedy nasze miasto było silnym ośrodkiem przemysłu włókienniczego. 

Do udziału w konkursie zapraszani są artyści z różnych stron świata, m.in. z Argentyny, Australii, Boliwii, Brazylii, Chile, Nowej Zelandii czy też RPA. Ich propozycje to prace realizowane m.in. w tradycyjnych tkaninach tkackich, takich jak żakard, haft czy gobelin. - W tym roku w pracach 130 artystów można było dostrzec różnorodność temperamentów i inspiracji - podkreśla Włodzimierz Cygan, członek Rady Programowej. - Te prace były na bardzo dobrym poziomie, ale nie można mówić, że jest to wydarzenie przełomowe - dodaje Cygan.

Znaczkom pocztowym mówimy nie!

Ta wielokulturowość owocuje, jury do ostatniej chwili nie wiedziało do jakiej narodowości należy dane dzieło. Nie zauważono też powrotu do tkanin płaskich, tradycyjnych. Za to tegoroczne prace charakteryzują się nowatorstwem. Można w nich dostrzec inspiracje fachowymi katalogami czy też Internetem. Jedyną wadą tegorocznego konkursu jest wymiarowość niektórych prac, które były małe. - To nie jest konkurs znaczków pocztowych. Od tego są wystawy miniatur - mówi Cygan. Jednocześnie, członek komisji sugeruje - W kolejnym konkursie trzeba pomyśleć nad ustaleniem dolnej granicy wielkości.

Bezkonkurencyja Norwegia

Najlepszą drogę artystyczną wybrała Norweżka - Ms Anne-Gry Loland, zdobywając złoty medal. To właśnie w jej pracy można było dostrzec wyraźny indywidualizm, odejście od tradycji. Zwyciężczyni przedstawiła ażurową tkaninę, zbudowaną na siatce o regularnych oczkach, w które zostały wplecione bądź wklejone fragmenty obrazów przedstawiających architekturę. Wysoko też oceniono Polaków i tak srebrny medal przypadł Izabeli Wyrwie za pracę "Coś w powietrzu", zaś brązowy otrzymał Konrad Zych za "Przenikanie". To jednak nie koniec medali srebrnych i brązowych. Jeszcze jeden srebrny medal powędrował do Norwegii, zaś 2 brązowe trafiły w ręce Łotysza i Niemca.

Wystawa potrwa do 31 października 2010.

Czytaj także:
- Fotofestiwal otwarty
- Program Międzynarodowego Festiwalu Fotografii

od 12 lat
Wideo

Urszula i Krzysztof Cugowski. Koncert Fajansowe sny 2024 we Włocławku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto