Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

109. Wigilia pani Walerii - najstarszej łodzianki

(iwo)
Odwiedziny najmłodszego pokolenia rodu zawsze sprawiają pani Walerii wiele radości
Odwiedziny najmłodszego pokolenia rodu zawsze sprawiają pani Walerii wiele radości
Co robi tuż przed Bożym Narodzeniem Waleria Hofman, najstarsza łodzianka? Lepi pierogi! Próbuje wigilijnych potraw, podpowiada przepisy na ciasta. Czasami nuci przy tym kolędy.

Co robi tuż przed Bożym Narodzeniem Waleria Hofman, najstarsza łodzianka? Lepi pierogi! Próbuje wigilijnych potraw, podpowiada przepisy na ciasta. Czasami nuci przy tym kolędy.

- Wigilia to najpiękniejszy dzień w roku - mówi pani Waleria, która 2 grudnia skończyła 108 lat, a mimo to nadal przeżywa święta tak jak 100 lat temu. - Lubię, gdy tego dnia jest dużo gości.

Zgodnie z rodzinną tradycją, staruszka spędzi święta z najbliższymi. Będą wnuczęta, z których najstarszy, Krzysztof, ma 53 lata, troje prawnuków oraz najmłodszy członek rodziny, półroczny praprawnuczek Maksymilian.

- Wśród biesiadników nie zabraknie też pewnie pracowników mojej myjni samochodowej, w której babcia nadal lubi przesiadywać - mówi Jeremi Wodzicki, wnuk opiekujący się panią Walerią.

- Cieszy się, gdy mam dużo klientów i pilnuje, żeby auta były dobrze umyte.

W przygotowaniach do świąt 108-latka pomaga swojej opiekunce, Marii Majdzie. Kobieta kilka lat temu straciła mieszkanie w Konstantynowie i od tamtej pory nie jest nigdzie zameldowana. Swój kąt znalazła w domu najstarszej łodzianki.

Pani Waleria zadziwia wszystkich ogromnym apetytem. Nie może się doczekać wigilijnego karpia, pierogów z serem, rosołu i śledzika po królewsku z jabłkami. Zapowiada, że spróbuje nawet kapusty z grochem. Jej przysmakiem są buraczki. Szczególnie pieczone. Lubi wyskrobywać miąższ łyżeczką.

- Babcia jada wszystko, nie ma żadnej diety. Nawet leków nie bierze, je za to dużo czosnku i cebuli - dodaje Jeremi Wodzicki.

Marzeniem pani Walerii jest zasiąść do wigilijnej wieczerzy z prezydentem Polski oraz arcybiskupem Władysławem Ziółkiem. Chciałaby, aby w przyszłości właśnie on udzielił jej ostatniego namaszczenia.

***

Przepis na wyśmienite wigilijne pierogi pani Walerii:
Ciasto: 1 kg mąki, 1-2 jajka i letnia woda.
Ciasto zagniatać, dolewając wody, aż do momentu, gdy będzie się dobrze kleić. Z cienko rozwałko-wanego wycinać kółka szklanką. Farsz: 1 kg kapusty kiszonej oraz 10 suszonych grzybów gotować do miękkości. Doprawić solą i pieprzem. Wszystko drobno pokroić, nie mleć w maszynce, bo pierogi będą (jak mawia pani Waleria) jak "państwowe". Farsz nakładać łyżeczką na krążki z ciasta, lepić w palcach brzegi pieroga, zawijając nieco do środka. Gotować kilka minut w osolonej wodzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Surówka z rzodkiewki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto