- W dodatku łódzkie pensje są o połowę mniejsze - mówi Jarosław Wojciechowski, którego spotkaliśmy w dniu otwarcia łódzkiej iluminacji. - Kto wymyślił te ceny?
Jak twierdzi Piotr Kurzawa z Łódzkiego Centrum Wydarzeń, w Łodzi jest więcej atrakcji niż w stolicy, stąd wyższa cena biletów. Przypomnijmy, że w Wilanowie w dni robocze dorośli płacą 20 zł, w weekendy 40zł . Dorośli łodzianie natomiast za oglądanie lokalnej atrakcji płacą 29zł (w tygodniu) i 35 zł w sobotę i w niedzielę. W weekendy w Królewskim Ogrodzie Światła organizowane są mappingi, w naszym mieście takich atrakcji nie ma.
Sprawdziliśmy, ile podobne atrakcje kosztują w innych miastach. W Zakopanem wejście do parku Kraina Światła na Gubałówce jest bezpłatne. We Wrocławiu i w Poznaniu ceny biletów do magicznych parków wynoszą 26 zł (bilet normalny) i 23 zł (bilet ulgowy). W weekendy ceny wzrastają o 3 zł i nie przekraczają 30 zł.
Okazuje się, że w Łodzi jest najdrożej! Dlaczego?
- Jest więcej do oglądania, bo iluminacja zamontowana jest na większym, bo 15 hektarowym terenie - mówi Piotr Kurzawa z Łódzkiego Centrum Wydarzeń, organizatora projektu. - Frekwencja pierwszego dnia otwarcia parku (przyszło kilka tysięcy osób - przyp. red.) wskazuje, że cena nie zniechęca łodzian.
Instalacje w łódzkim zieleńcu tworzy 1 mln 34 tys. światełek LED. Zużywają tyle prądu, co 25 czajników elektrycznych i swoim wyglądem nawiązują do książki i filmów o Alicji w Krainie Czarów. Można je oglądać od godz. 17 w Parku Źródliska I (wejście od strony al. Piłsudskiego). W czasie płatnego zwiedzania łodzianie nie mogą korzystać z tej części zieleńca. Spacerowicze z psami odsyłani są do Parku Źródliska II (wejście od pl. Zwycięstwa). Nad bezpieczeństwem gości i ekspozycji czuwa firma ochroniarska i patrole straży miejskiej. A kto zarabia na nowej atrakcji? Prywatna firma Multidekor i miasto.
Park stworzyła ta sama firma, która wyprodukowała ekspozycje w Wilanowie, a w Łodzi świąteczną iluminację ul. Piotrkowskiej. Miasto ze swojej strony udostępniło park, zapewnia też sprzątanie terenu, energię elektryczną, obsługę biletową i promocję. W zamian obie strony mają podzielić się zyskami z biletów.
Wystawa ma potrwać do końca lutego. Wówczas instalacja zostanie zdjęta, a łodzianie znów będą mogli bezpłatnie spacerować po tej części parku także po zmroku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
