Trenują tylko kadrowiczki Polfy

Pierwszoligowe koszykarki z naszego regionu mają wolne. Wakacjami nie mogą się cieszyć tylko reprezentantki Polski, które przygotowują się w Cetniewie do kolejnego międzynarodowego turnieju.

W dniach 29–30 lipca obędzie się on we Wrocławiu, a nasza drużyna zmierzy się z reprezentacjami Grecji, Chin i Senegalu. W zespole prowadzonym przez trenerów Tomasza Herkta i Mirosława Trześniewskiego ćwiczą dwie zawodniczki pabianickiej Polfy Elżbieta Trześniewska i Sylwia Wlaźlak.

– Pogoda nad morzem jest doskonała, toteż przyjemniej prowadzi się zajęcia – mówi Mirosław Trześniewski.

– Po turnieju w stolicy Dolnego Śląska wracam do zajęć z zespołem Polfy. Pierwsze zajęcia po wakacjach wyznaczone są na 1 sierpnia.

∂ Czy oprócz Czeszki i Słowaczki będą jakieś nowe zawodniczki?

– Wczoraj rozmawiałem z menedżerem z USA. Mamy zamiar pozyskać klasowego centra. Jeśli chcemy odegrać jakąś rolę w Eurolidze to potrzebna nam jest taka zawodniczka.

Wczoraj Polski Związek Koszykówki przesłał do siedziby FIBA- Europe w Monachium oficjalną listę zgłoszeń. Termin przesyłania zgłoszeń upływa 17 lipca. Kluby do 24 lipca mają czas na potwierdzenie udziału i dokonanie wpłat na konto FIBA. W Eurolidze koszykarek po raz pierwszy reprezentować będą Polskę dwa zespoły: Lotos VBW Clima Gdynia i Polfa Pabianice. Losowanie grup Euroligi odbędzie się 6 sierpnia w Monachium.

Także 1 sierpnia przygotowania do nowego sezonu rozpoczną koszykarki ŁKS. Łódzcy działacze wysłali faksem do litewskiej rozgrywającej Eli Briedyte propozycję kontraktu.

– Jestem teraz na urlopie i nie wiem, czy do klubu dotarła odpowiedź – mówi kierownik drużyny Wojciech Smaczny.

– Zawodniczka Telekomasu Wilno kontaktowała się jednak prywatnie z Daivy Jedeikaite i mówiła, że jest zadowolona z naszej propozycji. Można zatem przypuszczać, że będzie chciała zostać naszą zawodniczką.