Dzień 26 października został ogłoszonym przez Kampanię Przeciw Homofobii Tęczowym Piątkiem. W zamierzeniu KPH, coroczna akcja ma pokazać, że "każdy uczeń i każda uczennica, niezależnie od swojej orientacji seksualnej czy tożsamości płciowej, może czuć się bezpiecznie, liczyć na wsparcie i z przyjemnością przychodzić do szkoły".
Jak utrzymuje KPH, w województwie łódzkim jest 13 szkół, które zgłosiło się do obchodzenia Tęczowego Piątku.
- Takie święto nie jest obchodzone w II LO - informuje Jadwiga Ochocka, dyrektor tej szkoły. Jak wyjaśnia, władze liceum zgodziły się za to na wewnętrzne wydarzenia związane z Międzynarodowym Dniem Tolerancji. Jednak zakres tych wydarzeń miał obejmować, nie tylko tematykę różnorodności seksualnej, ale np. zapobieganie dyskryminacji ze względu na pochodzenie.
- Organizatorzy szkolnego dnia tolerancji, a nie Tęczowego Piątku KPH, mieli dostosować się do skonsultowanych z władzami szkoły założeń - mówi dyrektor.
Co zatem wydarzyło się w piątek w II LO? Jak dowiedzieliśmy się od reprezentanta rodziców grupy uczniów liceum, władze łódzkiej szkoły zdecydowały się na usunięcie opublikowanego tego dnia rano posta ze zdjęciami nastolatków i nastolatek.
- Był to efekt sesji fotograficznej młodzieży, związanej z kołem teatralnym szkoły. Sesji przygotowanej we współpracy z jedną z nauczycielek - opowiada ojciec uczennicy II LO.
Łódź żyje zniknięciem Pauliny Dynkowskiej, ale wciąż nie są znane losy innych zaginionych kobiet
Na zdjęciach tęczowe motywy pojawiły się wymalowane m.in. na twarzy, rękach czy pod szyją. Zdjęciom towarzyszył opis, z którego m.in. wynikało, że młodzież podjęła próbę zdefiniowania symboliki tęczy, a w II LO "społeczność szkolna dostrzega siłę w różnorodności społecznej".
Ojciec uczennicy, który poinformował nas o sprawie, ma nadzieję, że pomoc w przygotowaniu sesji nie odbije się na ocenie pracy nauczycielki przez władze szkoły. Jak utrzymuje, nie tylko on jest zaskoczony ich reakcją.
Dyrektor II LO, wyjaśnia, że post ze zdjęciami został usunięty, ponieważ dodający fotografie nie zachowali wewnętrznej procedury zatwierdzenia treści na oficjalny profil szkoły.
Sprawa z II LO staje się głośna w łódzkich środowiskach wspierających równość w różnych jej aspektach.
- "Nie wiemy dlaczego taka sytuacja miała miejsce, ale mamy nadzieję, że sprawa zostanie jak najszybciej wyjaśniona" - napisały w swoim stanowisku z 26 października Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom.
Zobacz: Jak uczyć dzieci tolerancji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?