W miniony weekend KGHM SPS Chrobry Głogów zmierzył się z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Niestety, tym razem zespół nie mógł cieszyć się z wygranej. Choć początek spotkania był obiecujący, bo głogowianie wygrali pierwszego seta 25:20.
– Tą samą świetną grą weszliśmy w drugą część spotkania. Wychodzimy na kilkupunktowe prowadzenie (18:15), czuliśmy, że naprawdę możemy przedłużyć naszą serię zwycięstw. Lecz kilka niewykorzystanych okazji w ataku spowodowało, że zaprosiliśmy naszych gości do wyrównanej walki w końcówce. A w tej siatkarze z Tomaszowa Mazowieckiego okazali się zwyczajnie lepsi. (22:25). Trzecia partia to walka punkt za punkt, lecz goście ponownie wykorzystują nasze nieskończone akcje (21:25). Ostatnia część meczu już od początku nie szła po naszej myśli. Lechia wyszła na spore prowadzenie już na początku seta i nie dała nam wrócić do walki na przewagi (17:25). Koniec końców historia z pierwszej rundy się powtarza i ulegamy Lechii 3-1 – czytamy w pomeczowym komunikacie SPS-u.
Zespół widocznie jest jednak w dużo lepszej formie, niż w bardzo słabym początku sezonu. Głogowianie w poniedziałek rozpoczęli przygotowania do kolejnego spotkania. W najbliższą sobotę zmierzą się na wyjeździe z drużyną REA BAS Białystok.
Głogowska drużyna musi radzić sobie bez Kacpra Wnuka, który w minionym tygodniu odszedł z SPS-u.
– Kacper swoją siatkarską przygodę będzie kontynuował w Krakowie. Będziemy tęsknić za jego atakami i piekielnie mocnymi zagrywkami, życzymy powodzenia w dalszej części sezonu – mówią przedstawiciele klubu z Głogowa.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?