Obie usterki, zdaniem spółki Vistula Park, zarządzającej obiektem spowodowane są błędami w projekcie. W przypadku sufitu naprawy mają wynieść około 140 tys. zł. - Wykonawca udowodnił, że wybudował obiekt zgodnie z projektem. Tymczasem dach rdzewieje i przecieka. Trzeba to jak najszybciej naprawić – mówi Tomasz Keller, prezes spółki Vistula Park.
W projekcie uchwały natomiast czytamy:
Sytuacja wymaga pilnego wykonania nowego sposobu odprowadzania wody deszczowej oraz naprawy i zabezpieczenia elementów drewnianych.
Remont niecki sportowej w Parku Wodnym w Świeciu ma kosztować ok. 400 tysięcy złotych
O wiele więcej, bo aż 400 tys. zł kosztować ma natomiast nowe podłoże w niecce sportowej. Vistula Park jednak podkreśla że, jest to dopiero wstępna kalkulacja, która powstała przy okazji ekspertyzy zleconej po to, by poznać przyczynę paskudnie wyglądających przebarwień na dnie basenu.
- Naszym klientom raczej nie trzeba mówić jak brzydko to wygląda. Do tej pory przebarwienia nie wpływały na jakość wody. Nikt nie daje jednak gwarancji, że za rok czy dwa tak się nie stanie. A uważamy, że obecnie jest najlepszy czas na to, by uporać się z tym problemem – uważa Tomasz Keller.
W wyniku wspomnianej ekspertyzy, którą zleciła spółka Vistula Park, przebarwienia powstają przez stare płytki pamiętające poprzednią pływalnię. - Ułożono na nich nową warstwę, co zdaniem ekspertów było bardzo ryzykowną ideą - podkreśla prezes spółki. - Skuteczną metodą naprawy będzie natomiast skucie podłoża i ułożenie nowego wraz z ceramicznymi płytkami - dodaje.
Przypomnijmy, że wcześniej w niecce sportowej był problem z odklejającą się farbą, której płaty pływały później w wodzie. Walkę z tą usterką na swoje barki wziął wykonawca.
Jeśli 29 października radni przegłosują uchwałę, to w parku wodnym raczej do lutego nie popływamy. Nawet, mimo ewentualnego zniesienia obostrzeń przez rząd. - W przypadku zielonego światła ze strony radnych, przystąpimy od razu do opracowania dokumentacji. Później ogłosimy przetarg, by jeszcze w tym roku mogły zacząć się prace. Szacujemy, że mogą one potrwać około dwa lub trzy miesiące – mówi Tomasz Keller.
Po wiosennym lockdownie spadły dochody basenu w Świeciu
Obecnie obiekt zamknięty jest dla klientów, z wyjątkiem zorganizowanych grup. - Jesteśmy w trakcie kalkulacji, czy będzie nas nadal stać, by udostępniać tym grupom pływalnie - mówi prezes spółki. - Tym bardziej, że od momentu otwarcia, po wiosennym lockdownie przychody w okresie czerwiec-wrzesień są o połowę niższe niż za ten sam okres w roku 2019 – kwituje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?