– Chciałabym, żeby to nasze działanie przez ruch i taniec da mieszkańcom jakąś pozytywną refleksję, da im radość, że coś dzieje się na ich domu, że bliżej już nie może być – mówi Katarzyna Gorczyca, reżyserka spektaklu, grupa LineAct. – Mam nadzieję, że te emocje z mieszkańcami pozostaną. Te dwa murale to dla mnie symbol przemiany i skupienia się na człowieku.
Spektakl jest obrazem relacji między codziennością a sztuką. Ta relacja czasem jest konfliktowa (bo nie każdemu podoba się takie działanie tuż pod oknem, czy na wysokości balkonu), a czasem bardzo przyjemna wywołująca pozytywne emocje wśród mieszkańców.
Dwa murale w pastelowych barwach namalował australijski artysta Guido van Helten.
Jego prace zastąpiły malowidła, które powstały w tym miejscu w 2014 roku za sprawą grupy 5 polskich artystów w ramach Festiwalu Urban Forms. Niestety zaczęły niszczeć, destrukcji dopełniły ulewne deszcze i farby. Lokatorzy zaczęli prosić o ratunek i renowację murali, które identyfikowały ich osiedle. Malowideł, z których płatami odchodziła farba nie udało się uratować, ale ściany zostały pokryte nowymi dziełami. Artysta do współpracy zaprosił mieszkańców, którzy w czasie wspólnego pikniku w czerwcu pozowali mu do zdjęć. Te zdjęcia stały się inspiracją do namalowania nowych dzieł.
– Od dawna nosimy się z zamiarem połączenia tego co trwałe z tym co ulotne, a wywołuje emocje – dodaje Teresa Latuszewska, prezes Fundacji Urban Forms.– Udało nam się stworzyć duży projekt.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?