Łódź stolicą siatkówki

Reprezentacja polskich siatkarzy wczoraj wieczorem powróciła do kraju. Dziś przyjedzie ma do Łodzi. W piątek o godz. 19 i w sobotę o godz. 15 w Hali Sportowej MOSiR rozegrany zostanie dwumecz Polska – Argentyna w Światowej Lidze Siatkówki mężczyzn.

Szczęście opuściło naszych siatkarzy. Po bardzo dobrych występach w meczach z Brazylią (3:0 i 2:3) Polacy mieli wrócić do kraju w poniedziałek po południu. Jednak z powodu awarii silnika samolotu w brazylijskiej Goianie spóźnili się o dobę.

Nie dziwimy się trenerowi naszej reprezentacji Waldemarowi Wspaniałemu, którego telefonicznie złapaliśmy w taksówce wyjeżdżającej z lotniska, że nie miał sił i ochoty na rozmowę. Ta dłuższa o 24 godziny podróż z Brazylii wszystkich mocno zmęczyła. Trener prosił, by rozmowę przełożyć na dziś. Powiedział tylko, że tym samym samolotem z Paryża przyleciała do Warszawy reprezentacja Argentyny, która w dwóch ostatnich spotkaniach doznała w Lizbonie dwóch porażek z Portugalią.

– Nasi zawodnicy pojadą do domów przepakują się i dziś stawią się w Łodzi – powiedział asystent trenera reprezentacji Krzysztof Kowalczyk. Tylko rozgrywający Grzegorz Wagner i masażysta postanowili od razu jechać na miejsce zbiórki.

Mimo wakacyjnej pory, w Łodzi rośnie zainteresowanie meczami naszych siatkarzy. Ich kapitalna gra w spotkaniach z Brazylią, transmitowanych przez TVP, sprawiła, że wielu fanów chce na żywo obejrzeć naszych siatkarzy.

Jak informował prezes Łódzkiego Związku Piłki Siatkowej Bogusław Adamski, nie ma już w sprzedaży biletów najtańszych po 25 zł. Można jeszcze kupować bilety po 35 i 50 zł. Karty wstępu można nabywać w kasie w holu Hali Sportowej przy ul. ks. Skorupki w godz. 9-18. Kto wie, może znów łódzka hala wypełni się kompletem publiczności, jak w poprzednich meczach Ligi Światowej? Na pewno atmosfera będzie doskonała.

Po półmetku Ligi Światowej Polacy zajmują w grupie A czwarte, ostatnie miejsce. Na czele jest Brazylia 5 zwycięstw (sety 15-6), drugie miejsce zajmuje Portugalia – 3 wygrane (11-14), trzecia jest Argentyna – 2 zwycięstwa (10-12), czwarta Polska – 2 wygrane (10-14).

Dwa zwycięstwa w sześciu wyjazdowych meczach (nad Portugalią i Brazylią) sprawiają, że Polacy są w dobrej sytuacji wyjściowej. W przypadku skutecznej gry w spotkaniach na własnym terenie mogą zapewnić sobie awans do finału światowego, który odbędzie się od 13 do 18 sierpnia w Brazylii. Do decydującej rozgrywki awansują po dwa czołowe zespoły z każdej grupy.

Gdyby w tym gronie zabrakło gospodarza Brazylii, to wówczas zakwalifikują się zwycięzcy grup oraz trzy drużyny z drugich lokat z najlepszym bilansem. Stawkę tę uzupełnią Brazylijczycy.

W tym samym czasie, kiedy Polska grać będzie z Argentyną, Brazylia podejmować będzie Portugalię. 26 i 27 lipca Polska w Katowicach gra z Brazylią, a Argentyna w Buenos Aires z Portugalią. Na koniec 2 i 3 sierpnia nasi siatkarze we Wrocławiu gościć będą Portugalię, a Argentyna w Cordobie Brazylię.

Jest szansa awansu, trzeba tylko dwukrotnie pokonać Argentynę w Łodzi.