Remont trwa od początku czerwca i obejmuje wymianę torowiska wraz z krańcówką tramwajową oraz nawierzchni. Planowany był do końca sierpnia i wszystko wskazuje na to, że terminu uda się dotrzymać. W czwartek bowiem urzędnicy pochwalili się, że położony został już ostatni fragment nowego torowiska, a ulica została wyremontowana na odcinku niemal kilometra. Łącznie ułożono blisko dwa kilometry szyn.
Remont ma między innymi ułatwić życie okolicznym mieszkańcom, którym ma mniej dokuczać hałas.
- Torowisko osadzone jest w płytach betonowych i wypełnione masą żywiczną, dzięki której szyny nie będą się wybrzuszać, a tramwaj będzie cicho i równo przejeżdżał – zaznacza Tomasz Gralka z MPK, które jest wykonawcą prac. - Wymieniona została również sieć trakcyjna.
Część zmian w organizacji ruchu w tym rejonie miasta została już przez urzędników wprowadzona. Od czwartku kierowcy mogą na przykład jeździć ul. Krzywickiego, a w trakcie prac nie mieli takiej możliwości.
- Za tydzień kończymy prace i otwieramy całość ulicy Narutowicza – deklaruje Maciej Sobieraj, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Oznacza to zmiany w kursowaniu komunikacji miejskiej w tym rejonie miasta. Od soboty 1 września na swoją trasę wracają tramwaje linii 12 i 18, oraz autobusy linii 58A, 58B.
Natomiast w nocy z 1 na 2 września na swoją trasę wróci linia nocna N7A, N7B.
Również 1 września po nowej jezdni pojadą kierowcy.
Koszt remontu ul. Narutowicza między Kopcińskiego a Radiostacją to ok. 7,6 mln zł.
Zobacz też: Zaczyna się wielki remont jezdni i torowiska na al. Rydza–Śmigłego w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?