18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Jak nauczyć języków dzieci z ADHD, dyslektyków oraz wybitnie uzdolnioną młodzież?

Artykuł sponsorowany
Od dziś w większości szkół rozpoczynają się tradycyjne, grupowe kursy językowe. Jednak są sytuację gdy tzw. kursy „stacjonarne”, czyli grupowe nie sprawdzają się. Dotyczy to osób nadpobudliwych, mających problem z nawiązywaniem kontaktów, dzieci z ADHD lub dzieci wybitnie uzdolnionych, które przyswajają wiedzę o wiele szybciej i tempo pracy w grupie jest dla nich zdecydowanie za wolne. W przypadku takich sytuacji najlepszym rozwiązaniem będą zajęcia indywidualne.

Postaraliśmy się znaleźć szkołę, której lektorzy są przeszkoleni z zakresu prowadzenia zajęć dla dzieci z dysleksją, ADHD oraz dzieci wybitnie uzdolnionych. Jedyną placówką, która spełniała nasze wymagania okazała się szkoła językowa easy english. Lektorzy easy english brali udział w szkoleniach organizowanych przez PASE ( Polskie Stowarzyszenia na Rzecz Jakości Nauczania Języków Obcych). Rozmawialiśmy z właścicielką szkoły Panią Karoliną Ryszkiewicz, o tym dlaczego zdecydowała się na takie szkolenia.

- Pani Karolino, niewiele szkół decyduje się uczyć dzieci z ADHD czy dysleksją, dlaczego?
- Wielu lektorów nie jest metodycznie przygotowanych do prowadzenia zajęć czy też obcowania i rozumienia odmiennego sposobu w jaki postrzegają świat dzieci cierpiące na zespół nadpobudliwości psychoruchowej. By uczyć dzieci cierpiące czy to na ADHD czy też na dysleksję należy w pierwszej kolejności zrozumieć ich problemy. Sądzę, że wielu nauczycieli, nie tylko języków obcych, boi się pracować z takimi dziećmi ponieważ nie wiedzą jak odpowiednio prowadzić zajęcia. Denerwują się na uczniów nie rozumiejąc powodów ich zachowania. Lektorzy easy english są przeszkoleni w tym zakresie dlatego bez problemu prowadzą zajęcia w taki sposób by były one skuteczne i dopasowane do możliwości ucznia.

- Czy praca z taki mi dziećmi oznacza, że musimy obniżyć poziom nauczania?
- Ministerstwo Edukacji Narodowej 7 września 2004 roku wydało rozporządzenie, które stanowi o obowiązku dostosowania poziomu nauczania przez nauczyciela, w przypadku gdy uczeń ma zaświadczenie, wydane przez odpowiedni organ, stwierdzające zaburzenia i odchylenia rozwojowe lub specyficzne trudności w uczeniu się. Samo dostosowanie wymagań do możliwości ucznia nie powinno oznaczać ogólnego obniżenia poziomu nauczania, a jedynie dostosowania indywidualnych wymagań w pewnych zakresach takich jak chociażby ortografia czy głośne czytanie.

- A jak skutecznie uczyć, np. dyslektyków?
- Przygotowujmy dużo ćwiczeń, w których uczeń będzie musiał wstawić brakujące litery, dopisać rymy czy zapisywać słówka, które usłyszy. Po pewnym czasie, gdy uczeń przyzwyczai się do takiego trybu nauki, jego tempo pracy z pewnością się zwiększy i jeszcze nie raz może zaskoczyć nauczyciela swoją wiedzą. Nie zapominajmy też, że wielu uczniów zmagających się z dysleksją ma zaniżoną samoocenę, gdyż są oni częściej niż ich rówieśnicy krytykowani przez grono pedagogiczne, mają niższe oceny, dlatego ważne jest by chwalić ich jak najwięcej i jak najczęściej. Cieszmy się razem z nimi z choćby najmniejszych sukcesów i dajmy im wsparcie.

- A co z dziećmi wybitnie uzdolnionymi?
- Dzieci wybitnie uzdolnione stanowią nie lada problem dla osób, które nie potrafią z nimi odpowiednio pracować. Są one bardzo dociekliwe, zadają trudne pytania, często przeciwstawiają się poleceniom, nie lubią rutyny ani podporządkowywania się powszechnie przyjętym zasadom. Jednak z ogromna łatwością przychodzi im zapamiętywanie różnych informacji, wyciąganie wniosków czy też dostrzeganie zależności przyczynowo-skutkowych.

- Wydaje się więc, że każdy nauczyciel powinien się cieszyć mając takie ucznia?
- Racja, wydaje się. Jednak proszę wyobrazić sobie sytuację, gdy np. podczas zajęć w grupie, nasz uczeń permanentnie przerywa nauczycielowi chcąc zadawać kolejne pytania, jest dociekliwy, a nie raz próbuje podważać autorytet nauczyciela utrudniając prowadzenie lekcji. Jest to frustrujące dla osób prowadzących zajęcia, stąd też najlepszym rozwiązaniem będą zajęcia indywidualne. Podczas takich lekcji, uczeń może zadawać nieskończoną ilość pytań, lektor ma szanse przygotować odpowiednią ilość zróżnicowanych zadań, które zainteresują słuchacza.

- Co powiedziałaby Pani rodzicom, których dzieci zmagają się z dysleksją, ADHA lub są wybitnie uzdolnieni?
- Przede wszystkim chciałabym zawrócić ich uwagę na fakt, że mają wyjątkowe dzieci, które potrzebują indywidualnego podejścia, a przede wszystkim zrozumienia sposobu w jaki postrzegają świat. Należy zadbać o to, by miały zajęcia indywidualne, które będą dostosowane do ich możliwości i tempa pracy oraz pozwolą na ich rozwój. Jako szkoła językowa, easy english oferuje zajęcia one-to-one zapewniając uczniom komfort i odpowiednio przygotowana kadrę, która potrafi za pomocą odpowiednich narzędzi dostosować się do potrzeb słuchacza.

Rozmawialiśmy z Panią Karoliną Ryszkiewicz, właścicielką szkoły easy english.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto