Nie pomogło to, że kontynuuje naukę w tym przedszkolu, że rodzice oboje pracują, że siostra jest objęta obowiązkiem przedszkolnym, że będzie w przedszkolu ponad 5 bezpłatnych godzin programowych. Jednak, co dla mnie najważniejsze, nie liczy się to, że mały człowiek przeżył adaptację przedszkolną, zaufał wychowawcom, nawiązał przyjaźnie, świetnie rozwijał się społecznie, czuł się bezpiecznie.
Teraz muszę powiedzieć dziecku, że system go odrzucił. Zastanawiam się tylko jak taki maluch się poczuje, że jest gorszy od siostry, kolegów w tym samym wieku, a może to kara bo kiedyś był niegrzeczny w przedszkolu. Wiemy, że wyobraźnia dziecka jest bezkresna a system bezduszny i niszczący poczucie wartości i bezpieczeństwa dziecka.
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?