Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eksplozja radości po skokach Małysza - Na Rokicińskiej jak w Predazzo

(tj)
Mimo 5-stopniowego mrozu kilkaset osób przyszło wczoraj, by obejrzeć skoki Adama Małysza na telebimie ustawionym przed salonem W&W Zielpol przy ul. Rokicińskiej 142.

Mimo 5-stopniowego mrozu kilkaset osób przyszło wczoraj, by obejrzeć skoki Adama Małysza na telebimie ustawionym przed salonem W&W Zielpol przy ul. Rokicińskiej 142. Wspólne kibicowanie Małyszowi zorganizował Express Ilustrowany i firma W&W.

- Świetny pomysł z telebimem - mówi Damian Wiśniewski, który przyszedł wraz z żoną. - Wśród tylu kibiców atmosfera i emocje są zupełnie inne. Czekamy jeszcze na sąsiadów, bo oni również zapowiedzieli, że przyjdą oglądać skoki na dużym ekranie. Zanim pierwsi zawodnicy stanęli na rozbiegu, przy ul. Rokicińskiej zebrało się już około 200 sympatyków skoków narciarskich. Olbrzymi telebim zwracał uwagę kierowców. Wielu zatrzymywało się i z samochodów oglądało skoczków. Gdy tylko na rozbiegu skoczni pojawił się Adam Małysz, zgromadzona przed telebimem publiczność wstrzymała oddech.

Po dynamicznym wyjściu z progu rozległo się głośne "Leć, Adam, leć!". Lądowanie na 104 metrze wywołało gromkie oklaski i radość. W przerwie między seriami organizatorzy przygotowali dla kibiców gorący posiłek. Każdy otrzymał talerz grochówki i bułkę. W sumie kibice zjedli kilka kotłów zupy.

- Skok Małysza rozgrzał, ale grochówka doda sił - mówili zmarznięci kibice. A siły były rzeczywiście potrzebne, bo prawdziwe emocje zaczęły się w drugiej serii. Publiczność ze niecierpliwie czekała na skok Polaka. Gdy tylko Małysz wylądował, strzeliły w powietrze korki szampana, a kibice wzajemnie wpadali sobie w ramiona. Jeszcze przez kilkanaście minut nie opuszczali placu przed salonem W&W Zielpol. Pijąc symboliczną lampkę szampana za mistrza Adama, rozprawiali o zbliżających się konkursach Pucharu Świata i szansach na zdobycie po raz trzeci z rzędu Kryształowej Kuli... fot. łukasz grochala

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto