MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Debiut w Como

Marek Kondraciuk
Przyszła środa będzie historycznym dniem dla pabianickiej koszykówki. Drużyna PZU Polfa zadebiutuje bowiem w elitarnej Eurolidze, w gronie szesnastu najlepszych drużyn kontynentu.

Przyszła środa będzie historycznym dniem dla pabianickiej koszykówki. Drużyna PZU Polfa zadebiutuje bowiem w elitarnej Eurolidze, w gronie szesnastu najlepszych drużyn kontynentu.

Inauguracyjne spotkanie pabianiczanki rozegrają 30 października o godzinie 20.30 w Como z miejscowym Pool Comense, występującym w poprzednich sezonach pod firmą Societa Ginnastica. W minionej kolejce ligowej wicemistrz Włoch Como wygrał na boisku mistrza – Lavezini Basket Parma różnicą dwunastu punktów.

Trener Polfy Mirosław Trześniewski dysponuje już kasetą wideo z tego spotkania i wczoraj dokonał pierwszej analizy gry przyszłego rywala. W kadrze drużyny Como obok dziewięciu Włoszek – ze znaną rozgrywającą Francescą Zarą na czele – są cztery zawodniczki zagraniczne: Czeszka Eva Pelikanova, Słowenka Renata Silvestrini (197 cm wzrostu), Portugalka Elizabeth Fernandes Vieira i Rosjanka Maria Samorukowa (192 cm).

Ekipa PZU Polfy udaje się do Como samolotem LOT-u już we wtorek – z Lublinka na Okęcie i stamtąd do Włoch. Tymi liniami pabianiczanki będą podróżować na wszystkie mecze Euroligi z wyjątkiem jednego: do Brna pojadą bowiem autokarem.

Z pierwszych pięciu spotkań aż cztery Polfa rozegra na wyjazdach.

– To niekorzystny układ – mówi kapitan PZU Polfy Sylwia Wlaźlak – bo na obcych boiskach trudno będzie nam coś ugrać. Z drugiej jednak strony poznamy rywalki, zdobędziemy doświadczenie i będziemy wiedziały, czego należy się spodziewać w rewanżach. Mogę zapewnić, że z każdym przeciwnikiem podejmiemy walkę i wierzę, że z niektórymi zdołamy wygrać.

W pierwszej rundzie Polfa, po meczu w Como, grać będzie kolejno: 7 listopada (godz. 18) w Pecsu z MiZo, 14 listopada (18.30) u siebie z tegorocznym mistrzem Euroligi Olympic Valenciennes, 5 grudnia (20) w Podgoricy z Budocnostią, 11 grudnia (20) w Tarbes z Gespe Bigorre, 19 grudnia (19.30) w Pabianicach z UMMC Jekaterinburg oraz 8 stycznia 2003 (17) w Brnie z Gambrinusem. Rewanże rozpoczną się już 16 stycznia, kiedy to Polfa podejmować będzie Como (godz. 18.30).

Dobrze się stało, że w Pabianicach zdecydowano się wykorzystać szansę startu w Eurolidze, choć były i głosy przeciwne. Występy wśród najlepszych pokażą, ile pabianiczankom brakuje do najlepszych. Euroliga wyrwie także zespół trenera Trześniewskiego z dość hermetycznego układy ligowego, w którym od trzech lat tkwi Polfa: pomiędzy za silnym dla niej Lotosem i za słabą, aby jej realnie zagrozić resztą ligi. Z pewnością doświaczenia z prestiżowych rozgrywek pozwolą wielu zawodniczkom Polfy zrobić postępy w grze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto