Casting: Miss Politechniki Łódzkiej 2011 [zdjęcia]

Must be the music - casting do show Polsatu w Łodzi już w niedzielę

Wczoraj (21 stycznia) 26 dziewcząt zaprezentowało się przed pięcioosobowym jury, w składzie m.in. Miss Politechniki Łódzkiej 2010. Do gali finałowej dostało się zaledwie 12 studentek. - To była rekordowa ilość kandydatek. W tym roku trzeba było wyeliminować ich więcej niż w zeszłym - stwierdziła Magdalena Dziubek z Samorządu Studenckiego PŁ i juror. W takim razie dlaczego tylko 12? - Chcemy stworzyć kalendarz z tymi finalistkami - powiedziała Dziubek.

Każda z kandydatek na początku musiała coś o sobie opowiedzieć i odpowiedzieć na pytania jury. A były one różne, dotyczyły m.in. wad, zalet, czy też, co danej kandydatce da tytuł Miss PŁ.

Dodatkowo każda z biorących udział w castingu musiała zaprezentować się w stroju kąpielowym. - Troszkę się stresowałam, kiedy prezentowałam się w stroju kąpielowym - stwierdziła Justyna Strzałka, studentka II roku PŁ. - Agnieszka Miedzińska zachowywała się swobodniej w stroju kąpielowym niż w zwykłym ubraniu - dodał Dawid Świątkiewicz z Samorządu Studenckiego Politechniki Łódzkiej i juror.

Agnieszka Sztandera	Joanna Kościelna	Magdalena Warulik

Jury podkreślało, że decyzja nie był łatwa. Zwracali oni uwagę na: elokwencje, poruszanie się, czy ktoś ma predyspozycje taneczne, jak wygląda w stroju kąpielowym i pierwsze wrażenie wizualne. Dawid Świątkiewicz jeszcze na początku mówił, że będzie starał się nie tylko patrzeć na wygląd dziewczyn, ale także na to co sobą reprezentuje. - Miss Politechniki Łódzkiej musi być nie tylko ładną dziewczyną, ale musi godnie reprezentować naszą uczelnie - mówił dosadnie.

Jury między innymi oczarowała Izabella Barańska, którą do udziału w castingu namówili koledzy. - Myślę, że moimi atutami jest osobowość, nogi i włosy - zachwalała studentka I roku. - Izabella nadaje się na Miss Politechniki, bo jest piękna nie tylko zewnętrznie, ale także wewnętrznie. Ma piękne ciało, piękny umysł, piękną duszę i jest w ogóle wspaniała - zachwycał się Bartosz Siejka, który przyszedł wspierać koleżankę.

Idealną też kandydatką na Miss Politechniki 2011 okazała się Kasia Chwierut, studentka I roku, która lubi salsę. - Bardzo zabawna dziewczyna. Zrobiła na nas wszystkich pozytywne  wrażenie - mówił Dawid. Zaś Anna Kowalska według jurora wygląda zarówno dobrze w realu, jak i na zdjęciach. - To też inteligentna dziewczyna. Na każde pytanie odpowiadała rzeczowo i sensownie - stwierdził.

Katarzyna Chwierut	Natalia Jończyk	Anna Kowalska

Nie wszystkie dziewczyny potrafiły sprostać jednak wymaganiom jury. Słychać to było po ostrych słowach, które padały podczas castingu. - Nijaka, za chuda, dziwną ma mimikę, kompletnie się nie nadaje, nie umie chodzić - mówiło jury, od czasu do czasu.

Tego ostatniego, czyli chodzenia na szpilkach finalistki będą musiały się nauczyć.  - Myślę, że jest to kwestia do wytrenowania. Dziewczyny powinny wyprostować się, uśmiechnąć i nabrać pewności siebie - stwierdziła Sandra Frydrysiak, juror i choreograf.

A jak "posiądą" sztukę chodzenia będzie można się przekonać 14 kwietnia podczas finałowej gali. Miss Politechniki Łódzkiej 2010 nie ukrywa, że przed finalistkami ciężka praca. - Pamiętam jak ja z dziewczynami ćwiczyłam do godziny 23. Nie zawsze wszystko dobrze wychodziło, ale jest też wiele miłych chwil - stwierdziła Kasia Lewandowska, obecna Miss PŁ.

Zdjęcia: Yakris

FINALISTKI MISS POLITECHNIKI ŁÓDZKIEJ 2011

Barańska Izabella
Biegańska Justyna
Chwierut Katarzyna
Kędzierska Eliza
Kościelna Joanna
Kowalska Anna
Michalska Angelika
Miedzińska Agnieszka
Strzałka Justyna
Sztandera Agnieszka
Warulik Magdalena
Wojciechowska Małgorzat

Zobacz też:
Stroje na karnawał 2011 - wśród nowości "sexy" zakonnice
Kto jest Nadzieją Łodzi? Rozpoczynamy głosowanie

Zobacz też na MM Łódź