Zmumifikowane zwłoki znaleziono w jednym z mieszkań w centrum Łodzi w czwartek, 14 stycznia. Ciało należy prawdopodobnie do 50-latka, który był poszukiwany przez sąd i prokuraturę. Wstępna ocena stanu zwłok wskazuje na to, że leżały w mieszkaniu nawet kilka miesięcy. Jak ustaliła prokuratura, sąsiedzi ostatni raz słyszeli odgłosy dobiegające z mieszkania w sierpniu 2015 roku.
Ciało zostało znalezione przy okazji interwencji przedstawicieli administracji budynku, którzy weszli do mieszkania po tym jak otrzymali zgłoszenie o wodze cieknącej z jednego z lokali:
Przedstawiciele administracji budynku, w związku z otrzymaną informacją o wodzie cieknącej z jednego z lokali, weszli do jego wnętrza. Jest to mieszkanie, w którym zameldowana jest kobieta aktualnie odbywająca karę pozbawienia wolności. W mieszkaniu odcięto instalację elektryczną, a drzwi zabezpieczono płytą pilśniową. Po odgięciu płyty i wejściu do wnętrza, pracownicy administracji ujawnili leżące w łóżku, zmumifikowane zwłoki
- poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Ze względu na zmiany pośmiertne i zmumifikowanie zwłok, nie można było ustalić daty, ani przyczyny śmierci. Biegły medyk sądowy nie wykluczył udziału osób trzecich. Prawdopodobnie są to zwłoki 50-letniego partnera kobiety, która jest zameldowana w mieszkaniu.
Ciało przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Łodzi.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?