Klienci (co najmniej 420 osób) w latach 1992 -1994, powierzali oszczędności firmie Amaltea na wysokie oprocentowanie.
Pieniędzy z lokat i odsetek nie otrzymali do dziś, a według ustaleń prokuratury, było to ok. 20 mln zł.
Sąd postanowił wznowić proces. Jego wątpliwości podczas narady nad wyrokiem wzbudziły kwoty lokat i odsetek wyliczone przez prokuraturę. Zostaną one jeszcze raz przeliczone.
Na ławie oskarżonych zasiadają Roman D., szef warszawskiej centrali firmy i Jolanta B.-D., dyrektor handlowy łódzkiej filii, którym prokuratura postawiła zarzut wyłudzenia.
To jeden z najdłuższych procesów, trwa już ponad 12 lat.
Więcej informacji w nowym serwisie internetowym Expressu Ilustrowanego
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?