Studentka Politechniki Łódzkiej dostała mandat dzień przed egzaminem dyplomowym. Kobieta jadąc tramwajem linii nr 11 skasowała bilet ulgowy. Podczas sprawdzania biletów zamiast legitymacji pokazała kontrolerowi zaświadczenie o byciu studentką PŁ. Dlaczego? Bo regulamin PŁ nakazuje, by student przed egzaminem dyplomowym złożył legitymację studencką w dziekanacie. W zamian otrzymuje zaświadczenie o statusie studenta.
Sprawdzający bilety regulaminem się nie przejął i wystawił studentce mandat. Ukarana kobieta poprosiła o pomoc radnego Piotra Adamczyka (PiS). Ten złożył w tej sprawie interpelację do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Podkreślił w niej, że ukarana mandatem kobieta zdała egzamin dyplomowy dopiero dzień po kontroli w tramwaju. Dopiero wówczas utraciła status studenta.
Na interpelację odpowiedziała wiceprezydent Agnieszka Nowak, która uznała, że nałożona opłata dodatkowa powinna zostać anulowana.
Źródło: Wiceprezydent Łodzi anulowała mandat wystawiony przez "kanara"
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
