Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wernisaż Jacka Bąkowskiego

Marta Roszkowska
Marta Roszkowska
Warto było wczorajszy wieczór spędzić w Łódzkim Domu Kultury, w Galerii FF. O godzinie 18:00 autorską wystawę otworzył warszawski artysta Jacek Bąkowski.

Inauguracja ekspozycji nie należała do standardowych. Rozpoczęła ją akcja artysty przed wejściem do galerii. Fotograf wmontowywał w łódzki trotuar trzy nowe płyty chodnikowe ze swoim wizerunkiem. Sztuka „Na Traugutta” jest rekonstrukcją fotograficznej akcji miejskiej „Na Długiej”, która miała miejsce w Warszawie w 2007 roku. Łodzianie będą mieli okazję przez około pół roku „wcierać” pana Jacka w podłoże. Po takim czasie zdjęcia powinny ulec zniszczeniu.

Sam autor opisuje projekt słowami… Zawsze interesowały mnie chodniki. Postanowiłem znaleźć się na ich poziomie, bowiem jakiś czas temu dotarło do mnie ostatecznie, że „cały jestem z miasta”. Teraz głoszę to swoim stemplem przy każdej akcji miejskiej. Nie podpisuję tych działań nazwiskiem. Nie pytam władz o zgodę. Cieszę się, że kiedy sztuka pojawia się w miejscu publicznym i niejako przymusza przechodnia do otarcia się o nią. Stąd następne hasło – „od sztuki nie uciekniesz”.
Opisana akcja to nie jedyne zewnętrzne działania artysty. Przed ŁDKiem rozwieszono również flagi z uśmiechniętymi postaciami osób, wyciągających rękę w geście ofiarowania czegoś innym. Akcja zatytułowana jest „Ludzie kochani”.
Na wystawie wewnątrz galerii obejrzymy między innymi kolekcję oryginalnych brukowców z ulic Warszawy. To fragmenty ulic, po których pan Jacek przemierzał miasto wzdłuż i wszerz.
Inną częścią projektu są wlepki. Na początku były to same teksty, bez obrazków. W 2005 roku, fotograf zrobił kilkaset zdjęć, z czego wybrał 100 i w formie miniaturek rozklejał w warszawskich autobusach i tramwajach.
„Ziemia odzyskana” to kolejna część kolekcji. Na zdjęciach widnieją fragmenty placów budowy z różnych części Warszawy, nad nimi wiszą obrazy powstałe z różnych kolorów ziemi pochodzącej z wykopów. Dzięki temu, dzieła umieszczone w nowo powstałych domach, umożliwiają ziemi odzyskanie swojego symbolicznego miejsca.
Do opisania kolejnej części wystawy warto zacytować słowa autora… „Trwalsze przywiązanie do sztuki, a raczej do sztuk na trzepaku wyeksponowałem we wrześniu wzdłuż Al. Niepodległości przy metrze Racławicka. Mieszkam nieopodal „od zawsze” i na trzepaku pod domem robiłem sztuki pół wieku temu. Sfotografowałem więc sąsiadów w różnym wieku – od 3 lat do 70 –jak robią sztuki i rozwiesiłem ich zdjęcia naturalnej wielkości między latarniami wzdłuż jezdni. A że następnego dnia zamknięto ul. Puławską do remontu, miałem widzów w swojej galerii pod dostatkiem. Sunęli w swoich autach przed zdjęciami w iście muzealnym tempie i zatrzymywali się przed każdym. Ci chodnikowi też mogli oglądać, bo zdjęcia były dwustronne.”

Każda z prezentowanych prac Jacka Bąkowskiego ma swój głębszy filozoficzny wymiar, o którym sam artysta potrafi pięknie opowiadać. „Cały jestem z miasta” to projekt, którym autor próbuje nas zaczepić, zachęcić do oglądania, a nawet zmusić uczestnika miejskiego ruchu do zwrócenia uwagi na sztukę. W tym przypadku, warto dać się sprowokować. Wystawę gorąco polecam. Dla zwiedzających będzie dostępna jeszcze do 30 kwietnia 2008 r.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto