Kraj rozdarty jest wojną domową. Dwaj bracia, nieświadomi swojego pokrewieństwa, stają po przeciwnych stronach konfliktu. Co więcej, zarówno wierny monarchii hrabia di Luna jak i rebeliant Manrico, pretendują do ręki tej samej kobiety. Mroczną historię rozdzielonych braci zna tylko obłąkana Cyganka Azucena, na której losie odcisnęła się ona dramatycznym piętnem...
Intryga niczym z antycznej tragedii wnosi do spektaklu potężną dawkę emocji, dzięki której libretto, napisane przez Salvatore Cammarano i Leone Emanuele Bardare, śledzi się z zapartym tchem. W inscenizacji Laco Adamika postacie są pełnokrwiste, a ich zawiła przeszłość, którą poznajemy głównie z relacji bohaterów, nabiera wyrazistych kształtów. Przede wszystkim jednak, dramatyczny nastrój "Trubadura" buduje muzyka - niezwykle melodyjna, pełna temperamentu i dająca ogromne pole do popisu śpiewakom. Utwór obfituje w przejmujące arie ("Stride la vampa" Azuceny, "Di quella pira" Manrica), duety (przepiękne "Madre non dormi" z IV aktu), a także przebojowe wręcz partie chóru ("Chi del Gitano i giorni abbella?", "Miserere"). Mistrzowskie kompozycje Verdiego zapewniły "Trubadurowi" stałe miejsce pośród najczęściej wystawianych oper na świecie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?