Policjanci dotarli do poprzedniego właściciela pojazdu. Zeznał, że sprzedał auto 14 września. 19-latek przyznał się do kradzieży paliwa. Jak ustalono, działał od września do listopada. W tym czasie pięciokrotnie ukradł paliwo na stacjach w Łodzi i w Koluszkach.
Za każdym razem tankował za kwoty poniżej 250 zł, a więc stanowiące wykroczenie. Tylko raz do baku wlał paliwo za 252 zł. Odpowie więc za jedno przestępstwo i cztery wykroczenia. Podczas przesłuchania przyznał się też do kradzieży telewizora babci. Po przesłuchaniu został zwolniony.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?