Od przyszłego roku stanie się on jednym z największych szpitali w kraju, z liczbą ponad 900 łóżek. Uniwersytecki szpital im. WAM będzie się składał z trzech budynków: szpitala przy ul. Żeromskiego, gdzie mieści się Centralny Szpital Weteranów, klinik w budynku przy placu Hallera i gmachu CKD przy ul. Czechosłowackiej. Wiadomo już, że do CKD przeniosą się kliniki z 4 łódzkich szpitali i jedna klinika ze Zgierza. Na początek - kliniki kardiologiczne i kardiochirurgiczne ze szpitala im. Sterlinga. Pacjenci, którzy do tej pory leczyli się w gmachu przy ul. Sterlinga, swoich specjalistów znajdą w przyszłym roku w szpitalu przy ul. Czechosłowackiej. Kiedy dokładnie?
- Przeniesienie wszystkich klinik kardiologicznych nastąpi we wrześniu lub w październiku - mówi dr Jacek Rysz, dyrektor uniwersyteckiego szpitala im. WAM. - Wcześniej, bo już w kwietniu, w CKD uruchomimy część diagnostyczną. Na parterze budynku będą pracownie z tomografem, rezonansem i z nowoczesnym sprzętem diagnostycznym. Na czas przenosin klinik kardiologicznych do CKD większość procedur i kontrakt z NFZ przejmie kardiologia w szpitalu im. WAM. Ale to nie koniec zmian. Pod koniec przyszłego roku w CKD rozpoczną się przenosiny oddziałów z kolejnych łódzkich szpitali. Dwa piętra zajmą kliniki położnicze, ginekologiczne i neonatologiczne ze szpitala im. Madurowicza. Na jednym z 11 pięter ulokuje się klinika nefrologii, transplantologii nerek oraz dializy z uniwersyteckiego szpitala im. Barlickiego w Łodzi. Także tutaj przeniesie się klinika chorób wewnętrznych ze Zgierza oraz wszystkie kliniki ortopedyczne i rehabilitacja z wojewódzkiego szpitala przy ul. Drewnowskiej.
Dlaczego Uniwersytet Medyczny zdecydował się na kumulację klinik w CKD?
- Bo chcemy stworzyć dla łodzian supernowoczesny szpital, spełniający normy europejskie i wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt - mówi dyrektor Rysz. - Na początku uruchomimy 11 pięter budynku. Mamy zabezpieczone pieniądze na sprzęt medyczny, dzięki czemu szpital w 90 proc. zostanie wyposażony w nową aparaturę. To będzie jeden z najnowocześniejszych szpitali w kraju, a na pewno najnowocześniejszy szpital w województwie - zapewnia dyr. Rysz i uspokaja, że po przenosinach nie ubędzie ani jedno specjalistyczne łóżko, dlatego nie spadnie dostępność pacjentów do specjalistów.
Jak będą funkcjonować szpitale, z których wyniosą się kliniki? W budynku "Sterlinga", który przenosi się na Czechosłowacką w całości, łącznie z poradniami specjalistycznymi, Uniwersytet Medyczny planuje prowadzić działalność medyczną. Wiadomo, że szpital im. Madurowicza zostanie wchłonięty przez szpital Pirogowa. W miejscu, w którym dzisiaj rodzą mieszkanki województwa, będą łóżka internistyczne. Do tej pory nie wiadomo, co się stanie z Wojewódzkim Centrum Ortopedii i Rehabilitacji przy ul. Drewnowskiej w Łodzi. Czy po wyprowadzce 2 klinik ortopedycznych oraz rehabilitacji oddziały, na bazie których działają teraz kliniki, zostaną zlikwidowane? Zarząd Województwa na razie nie ma szczegółowych planów.
- Szpital dostanie w tym roku z budżetu województwa ok. 400 tys. zł na remont - mówi Krzysztof Makowski, przewodniczący Lewicy w sejmiku województwa. - Czyli jakieś plany co do przyszłości szpitala zarząd musi mieć. Dlatego chcemy w najbliższym czasie zwołać nadzwyczajną sesję sejmiku dotyczącą sytuacji w łódzkiej służbie zdrowia. Pacjenci mają prawo wiedzieć, czy po przeniesieniu klinik do CKD szpital przy Drewnowskiej nadal będzie leczył łodzian.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?