Modernizacja szpitalnego oddziału ratunkowego w Jonscherze była nie tylko trudna, ale i kosztowna. Na inwestycję przeznaczono 5 mln zł, z czego większość to dotacja unijna. Milion złotych pochodził z budżetu miasta.
– Trafiają tu pacjenci w najcięższych stanach, tu diagnoza musi być postawiona w ciągu kilku czy kilkunastu minut, dlatego w szpitalnym oddziale ratunkowym musi znajdować się najwyższej klasy sprzęt. Całkowicie odnowiliśmy oddział ratunkowy, zarówno same pomieszczenia, jak i jego wyposażenie – chwali się Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Największą metamorfozę przeszła sala do resuscytacji. Odnowiono pomieszczenie, wstawiono nowe łóżka, przy których jest równie nowy sprzęt: EKG, defibrylatory, respirator i USG „na kółkach”. To uzupełnienie sprzętu, który szpital dostał kilka miesięcy temu, mianowicie - jeden z najnowocześniejszych w Łodzi tomografów komputerowych.
– Dokupiono łóżko z regulacją wysokości, urządzenia do mechanicznej kompresji klatki piersiowej, wózek do transportu chorych, wózek kąpielowy – dodaje Adam Wieczorek, przewodniczący komisji ochrony zdrowia i opieki społecznej Rady Miejskiej w Łodzi.
Z kolei w ramach remontów pomalowano pomieszczenia oddziału ratunkowego, wymieniono drzwi i oświetlenie, zmodernizowano instalację wentylacyjną, zainstalowano klimatyzację oraz agregat wody lodowej. Całkowicie zmieniono nawierzchnię podjazdu dla karetek, a nawet zautomatyzowano bramę wjazdową. Wszystkie prace trwały od listopada ubiegłego roku.
– Przed przystąpieniem do tej inwestycji zakładaliśmy, że w ciągu roku będziemy leczyli tu ok 12 tys. pacjentów, a tylko przez pierwsze półrocze przyjęliśmy w SOR-ze ponad 15 tys. pacjentów – mówi Konrad Łukaszewski, dyrektor szpitala im. Jonschera.
Rocznie do 13 oddziałów szpitala przyjmowanych jest ponad 16 tysięcy chorych, a 188 tysięcy korzysta z porad ambulatoryjnych. Lekarze operują tu każdego roku ponad 7.800 pacjentów, którzy leżą później na 366 łóżkach.
– Mamy zdecydowanie lepsze warunki pracy, ponieważ w pomieszczeniach jest klimatyzacja. Najważniejszy jest jednak sprzęt. Potrzebujemy niezawodnych urządzeń, które umożliwią szybką i niezawodną diagnostykę i takie właśnie mamy. Dla nas każdy dzień jest sprawdzianem, więc musimy być najlepiej przygotowani – przyznaje dr Juliusz Januszewski, ordynator SOR-u w szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?