Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek Manufaktury nazwany imieniem Włókniarek Łódzkich?

ask
materiały prasowe
Rynkowi Manufaktury mogą patronować pracownice łódzkich zakładów okresu PRL-u- włókniarki. Pomysł łódzkiej działaczki - Marii Nowakowskiej - poprzeć można podpisem w rotundzie Manufaktury.

Już od trzech lat Maria Nowakowska stara się o nadanie imienia rynkowi Manufaktury - imienia upamiętniającego anonimowe, łódzkie robotnice pracujące w przemyśle włókienniczym. Włókniarki współtworzyły historię i tożsamość powojennej Łodzi, znacząco wpływały na rozwój gospodarczy miasta.

- To najodpowiedniejsze miejsce - mówi Maria Nowakowska - z jednej strony bardzo popularne, a dodatkowo jeszcze z adekwatnym zapleczem historycznym. To właśnie tu, w „Polteksie” łódzkie włókniarki, organizując pokojowy protest, zmusiły w 1971 roku władze do cofnięcia podwyżek cen żywności. Było to wydarzenie bez precedensu w skali kraju, do dziś nie doczekało się upamiętnienia.

Zobacz też: Manufaktura ma już 10 lat [ZDJĘCIA]
Pomysł nadania rynkowi imienia wsparła dyrekcja Manufaktury. – To wspaniała okazja, by przypomnieć o korzeniach Manufaktury. Nasza włókiennicza tożsamość jest dla nas bardzo ważna, określa nas i definiuje. Rynek Włókniarek Łódzkich byłby wspaniałym ukłonem w stronę osób, które kiedyś tu pracowały – mówi Monika Długosz-Łempicka, dyrektor marketingu Manufaktury.

Pomysł Nowakowskiej popierają także (a może: przede wszystkim) łódzkie włókniarki. Latem na spotkaniu w Manufakturze podpisano pismo przewodnie (list intencyjny), które wraz z obywatelskim projektem uchwały, podpisami inicjatywnej grupy uchwałodawczej oraz mapką projektowanego Rynku Włókniarek Łódzkich zostało złożone w Magistracie.

Zobacz też: 25. finał WOŚP w Łodzi. Warsztaty, pokazy, licytacje w Manufakturze [ZDJĘCIA]

Trwa zbieranie podpisów pod projektem. Aby projekt mógł wejść w życie, należy zebrać tysiąc podpisów. Projekt wesprzeć można przy specjalnie przygotowanym stoisku - znajdziecie je w rotundzie Manufaktury przy sklepie H&M. Wiele wskazuje na to, że tysiąc podpisów nie będzie problemem – Już pierwszego dnia zbiórki mieliśmy 300 podpisów! Łodzianie bardzo entuzjastycznie reagują na ten pomysł i nie trzeba ich namawiać do wpisywania się na listy – opowiada Maria Nowakowska.

Po zebraniu podpisów, uchwała trafi pod głosowanie Rady Miejskiej. Jeśli zyska przychylność radnych, należy spodziewać się uroczystego nadania rynkowi Manufaktury imienia Włókniarek Łódzkich.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto