W momencie wybuchu pożaru w drewnianej przybudówce spało trzech mężczyzn. Jeden z nich ocknął się ze snu. Udało mu się wyciągnąć kolegę z budynku, ale po drugiego nie zdążył już wrócić ze względu na płomienie.
Strażacy przyjechali na miejsce kilka minut po godzinie 1 gdy cała drewniana przybudówka stała już w ogniu. Po chwili ratownicy wynieśli na zewnątrz mężczyznę. Niestety nie udało się go uratować.
Do szpitala został odwieziony drugi z mężczyzn. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Czytaj więcej:
Śmiertelny pożar na Romana w Łodzi. W drewnianej przybudówce zginął mężczyzna
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?