Kilkadziesiąt osób wzięło udział w marszu, który rozpoczął się w czwartek o godz. 17 w Łodzi. Uczestnicy marszu przeszli w milczeniu od pasażu Rubinsteina do placu Wolności. Później w kościele pod wezwaniem Zesłania Ducha Świętego modlili się wspólnie w intencji Łukasza Urbana.
- Łukasz Urban, polski kierowca ciężarówki, która porwana w poniedziałkowy wieczór przez terrorystę rozjechała w Berlinie grupę przechodniów zabijając 12 osób i raniąc 48, zapobiegł jeszcze większej masakrze. Walczył z prowadzącym jego pojazd terrorystą, by nie dojechał on do końca jarmarku. Tym samym zapobiegł śmierci wielu ludzi, zapłacił jednak za to najwyższą cenę. Jak twierdzą śledczy najpierw Polak został ugodzony nożem, potem dostał śmiertelny postrzał - informują przedstawiciele Obozu Narodowo-Radykalnego - Brygady Łódzkiej, który był jednym z organizatorów przemarszu.
Organizatorami marszu byli: Obóz Narodowo-Radykalny Brygada Łódzka, Młodzież Wszechpolska Okręg Łódzki, Studenci dla Rzeczypospolitej, Ruch Kontroli Wyborów, Stowarzyszenie Środowisk Patriotycznych i Katolickich.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
