Akt oskarżenia właśnie wpłynął do legnickiego sądu. Zdecyduje on, czy zatwierdzić umowę między złodziejką a prokuratorem o dobrowolnym poddaniu się karze.
Kobieta zaproponowała rok i dziesięć miesięcy więzienia z zawieszeniem na cztery lata oraz zwrot bankowi zdefraudowanych pieniędzy.
Kobieta miała nieograniczony dostęp do danych klientów. Na ich nazwiska wypisała 26 umów. Były to kwoty od 1, 7 tys. zł do 33 tys. zł. Kradła pieniądze od czerwca minionego roku do stycznia tego roku. Wpadła, gdy klienci zaczęli nachodzić bank, informując, że przychodzi im płacić raty od kredytów, których nie wzięli.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?