W Internecie głośno zrobiło się w ostatnim czasie o Karinie Gos, pracującej od niedawna w znanej warszawskiej agencji reklamowych VML jako copywriter i art director. Karina na początku szukała pracy tradycyjnie, wypytywała znajomych z branży reklamowej o oferty pracy. W końcu poczuła, że nie tędy droga. Postanowiła skorzystać z dobrodziejstw serwisu Foursqure opartego na geolokalizacji.
- Wiedziałam, że w świecie reklamy liczy się kreatywność i zaskakiwanie ciekawym pomysłami. Tak więc po dwóch tygodniach zaczęłam meldować się na Foursquare w miejscu konkretnych firm i zostawiać grafiki z opisem, że można do mnie zadzwonić jako copywritera szukającego pracy. Dzięki temu otrzymywało się odznakę – wyjaśnia Karina Gos. – Każda grafika była dostosowana do konkretnej firmy. Pisałam też do znanych mi blogerów zajmujących się reklamą i informowałam o swojej akcji. Za każdym razem o godzinie 9 rano, przed ich pracą – dodaje.
Na efekty tak śmiałej kampanii nie trzeba było długo czekać. Karina dostała wymarzoną pracę w agencji VLM zaledwie po 18 dniach od umieszczenia pierwszego ogłoszenia na Foursquare.
Cały artykuł przeczytasz na portalu regiopraca.pl: Niestandardowe metody poszukiwania pracy. Liczy się kreatywność
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?