- W odpowiedzi na liczne zapytania dotyczące działania tarasu poza porą nocną postanowiliśmy ruszyć z letnim harmonogramem kulturalno-imprezowym - zachęcają w Glow Club. - W każdy czwartek, piątek i sobotę do końca wakacji otwieramy taras od godz. 18. Będzie muzyczka, grill, zimne koktajle oraz szereg nietypowych wydarzeń.
Na gości Glow czekają także leżaki, hamaki i open decki. Będzie można zagrać w szachy, karty, a wkrótce także obejrzeć projekcje filmowe. Imprezy w czwartki potrwają do ostatniego gościa, a w piątek i sobotę do samego rana.
W czwartek, 30 lipca na tarasie Glow zagrają Dj Late & Grodecki. Pojawi się także stół do tenisa stołowego i grill. Taras będzie otwarty od godz. 17.
Od początku wakacji trwa spór właścicieli Glow z mieszkańcami okolicznych kamienic. Lokatorom nie podoba się, że urządzane na wyremontowanym tarasie imprezy trwają do późnych godzin nocnych. Dochodziło nawet do sytuacji, w których jedna z lokatorek rzucała w kierunku tarasu foliówkami z wodą. Jedna z nich trafiła kelnerkę w plecy.
Właściciel lokalu przyznaje, że trzykrotnie został ukarany mandatem. - Głośne imprezy podobały się naszym gościom, ale uznaliśmy, że nie chcemy uprzykrzać życia mieszkańcom. Dlatego na początku lipca na tarasie zamontowaliśmy tzw. głośniki pasywne, dzięki którym jest zdecydowanie ciszej. Jedyną niedogodnością mogą być głośne rozmowy gości klubu, ale na to nie mamy wpływu - dodaje. - Sam przez 2,5 roku mieszkałem przy Pietrynie i wiem, że bywa na niej głośno. Uważam, że wszystkim powinno zależeć, aby centrum miasta tętniło życiem - przekonuje.
Władze miasta przyznają, że wiedzą o sprawie, a straż miejska otrzymała polecenie częstszych kontroli okolic klubu. - Skargi na kluby na ul. Piotrkowskiej i w okolicy są incydentalne. Na ogół ożywianie centrum Łodzi spotyka się z entuzjazmem mieszkańców - mówi Grzegorz Gawlik z biura prasowego prezydent Łodzi.
Mimo wyciszenia tarasu, mieszkańcy kamienic w każdy weekend, najczęściej anonimowo, wzywają policję na adres klubu. Z właścicielami Glow rozmawiać nie chcą.
Jak przyznaje założyciel klubu, problem i tak zniknie wraz z końcem wakacji. - Od września nie planujemy już imprez didżejskich na tarasie. Pozostanie on natomiast otwarty dla gości, którzy będą chcieli wyjść na papierosa - dodaje.
Czytaj też:
Nie będzie ciszy nocnej na Piotrkowskiej?
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?