Okazja do zakończenia wstydliwego serialu porażek Widzewa jest wyjątkowa. To derby Łodzi, dające szanse odzyskania zaufania kibiców, pamiętających jesienną przegraną 0:1 z ŁKS na własnym stadionie. Trener Widzewa Radosław Mroczkowski twierdzi, że nie będzie eksperymentował, tylko wystawi najsilniejszy skład i zależy mu na zakończeniu serialu na trzech porażkach (tak jak udało się to zrobić jesienią).
Widzew nie musi mieć kompleksu stadionu przy al. Unii. W ekstraklasie wygrał tam z ŁKS 8 meczów, 12 zremisował i 7 przegrał. Zresztą w całym sezonie 2011/2012 gospodarze przy al. Unii wygrali tylko jedno spotkanie (z beniaminkiem Podbeskidziem 2:1).
W wyjątkowej sytuacji znajdzie się dwóch piłkarzy "gości". Wychowanek widzewskiego klubu, reprezentant Polski Radosław Matusiak, zdobywał piłkarskie nazwisko m.in. w ŁKS. Później w pierwszej lidze już w koszulce z Harnasiem zdobył gola w zwycięskim meczu z ŁKS. Czy teraz skopiuje ten wyczyn? Także Marcin Kaczmarek grał w ŁKS i to nawet w tym sezonie. Może być jedynym piłkarzem, który w tym samym sezonie wygra dwukrotnie derby Łodzi. Marcin Kaczmarek zapewnił, że chce grać w tym szczególnym meczu mimo osobistej tragedii jaka spotkała (śmierć ojca).
Pierwsze w karierze derby Łodzi śnią się obu Tunezyjczykom Hakemowi Abbesowi oraz Mehdiemu Ben Dhi-fallahowi . Wiosną ten afrykański duet strzelił trzy gole dla Widzewa. Co ciekawsze ten drugi były napastnik Tunezji zdobył bramki na stadionach rywali. Nie można wykluczyć, że szanse dostanie też widzewska młodzież, która już pokazała pazurki np. Mariusz Rybicki, który trafił głową w meczu z wiceliderem Ruchem.
W piątek Widzew miał wolne. W sobotę i w niedzielę Widzew trenuje w godzinach meczu i ma zgrupowanie.
Prawdopodobny skład Widzewa:
Mielcarz - Bartkowski, Ukah, Bieniuk, Abbes - Broź, Pinheiro - Oziębała, Okachi, Kaczmarek - Ben Difallah. Trener: Radosław Mroczkowski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?