Pracownicy ZWIK co roku naprawiają około pół kilometra kanałów w Łodzi. Prace pod ziemią, ze względów bezpieczeństwa, wykonuje się zimą. Nie ma wówczas zagrożenia nagłego zalania kanałów przez wodę z opadów deszczu.
Naprawy są konieczne, gdyż płynące ścieki oraz wydobywające się z nich opary niszczą spoiny między cegłami. Znaczne ich ubytki mogą zagrozić stabilności konstrukcji kanałów. Zanim rozpocznie się remont, stare spoiny usuwa się strumieniem wody pod bardzo wysokim ciśnieniem. Nowe fugi, z odpornego na działanie ścieków cementu hutniczego nakłada się ręcznie specjalną kielnią.
Remonty kanałów trwają pod al. Politechniki między ulicami Wróblewskiego a Skrzywana. Pracownicy ZWIK remontują tam kanał z 1932 roku. Kanał pod al. Politechniki leży na głębokości 7 metrów. To jedyny w naszym mieście odbiornik ścieków, którego fragment budowano nie tradycyjną metodą odkrywkową lecz górniczą. Na trasie przebiegu kanału była przeszkoda - cmentarz ewangelicki (obecnie to Park Rejtana między ulicami Piękną a Felsztyńskiego). Podjęto wtedy decyzję o poprowadzeniu kanału w wydrążonym pod cmentarzem tunelu, co miało ochronić groby przed zniszczeniem.
Kanały zaprojektowane dla Łodzi na początku XX wieku przez Williama Heerleina Lindleya to dzieła sztuki inżynierskiej. Uwagę przykuwa kunszt i precyzja ich wykonania. Sklepienia kolektorów wznoszono na drewnianych stelażach. Układano na nich po kilka warstw cegieł. Ostatni murowany kanał powstał w Łodzi w 1981 roku. Obecne kolektory buduje się z gotowych betonowych elementów.
Są w Łodzi miejsca, gdzie każdy może zobaczyć „podziemną Łódź”. To kanał-muzeum „Dętka” na Placu Wolności. W Parku Śledzia jest też „Oko Śledzia” – specjalny ażurowy właz, przez który można oglądać 100 - letni kanał z płynącą w nim rzeką Łódką. To najbardziej „filmowy” kanał w Polsce. Realizowano w nim kilka obrazów, w tym nominowany do Oskara „W Ciemności” Agnieszki Holland.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?