We wtorek 22 lipca, za pośrednictwem poczty elektronicznej, kilkaset instytucji i urzędów na terenie całego kraju otrzymało informacje o podłożonym ładunku wybuchowym. W województwie łódzkim ewakuowano prawie 60 instytucji. Nigdzie ładunku nie znaleziono.
Podejrzanego mężczyznę zatrzymano w okolicach Poznania. Jechał służbowym autem do Francji. Policjanci i prokurator przeszukali mieszkanie oraz miejsce pracy podejrzanego. Zabezpieczone zostały nośniki pamięci, sprzęt komputerowy oraz telefony komórkowe.
- Całokształt dokonanych ustaleń w tym wynik badań wariograficznych skutkował przedstawieniem zarzutów związanych z rozesłaniem wiadomości o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych do 43 instytucji województwa łódzkiego - informuje Krzysztof Kopania, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi
Podczas przesłuchania w prokuraturze mężczyzna nie przyznał się do zarzutów. Potwierdził jedynie, że kontaktował się telefonicznie z licznymi jednostkami policji na terenie całej Polski.
Podejrzany mężczyzna to 41-letni rolnik, mieszkaniec jednej z miejscowości w województwie lubelskim. Od kilku lat pracuje jako kierowca.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?