Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filharmonia Łódzka zainaugurowała nowy sezon

Marta Śniady (opr.wm)
Grzegorz Gałasiński
W piątek Filharmonia Łódzka zainaugurowała nowy sezon. Siedmiomiesięczna przerwa, wymuszona budową organów, wreszcie dobiegła końca, choć na pierwszy koncert z udziałem tego instrumentu łodzianie muszą jeszcze poczekać.

Na początek piątkowego wieczoru Orkiestra Filharmonii Łódzkiej pod batutą Ivana Monighettiego wykonała Muzykę dla królewskich ogni sztucznych Jerzego Fryderyka Haendla.

W drugiej części zabrzmiała Elegia: Śnieg w czerwcu chińskiego kompozytora Tan Duna, znanego z muzyki do filmu "Przyczajony tygrys, ukryty smok". Tomasz Wrocławski, Dariusz Kaśnicki, Sebastian Dworzak i Jan Pawlak zasłużyli na wielkie brawa, podobnie jak Ivan Monighetti, który wykonał partię wiolonczeli solo z dużą ekspresją.

Koncert zamknęła Msza Nelsońska d-moll Józefa Haydna w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej i Chóru Filharmonii Łódzkiej oraz solistów.

Marta Boberska śpiewała ekspresyjnym, zdecydowany sopranem, który doskonale się splatał z matowym brzmieniem altu Olgi Maroszek.

Wśród głosów męskich te proporcje nie były już zachowane, gdyż jasny, mocny tenor Przemysława Baińskiego sprawiał, że partia Bartosza Szulca wydawała się trochę przytłumiona, choć obaj panowie byli tego wieczoru w dobrej formie.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto