Spotkanie wiceprezydenta Stępnia rozpoczęło się jednak optymistycznie. Wiceprezydent Łodzi oznajmił, że w 15 października rozpoczną się prace przy budowie ścieżki rowerowej na Widzew. Poprowadzi ona z ronda Inwalidów przez ul. Rokicińską oraz al. Piłsudskiego do centrum Łodzi bez spotkań z samochodami.
Pierwsze rozmowy na temat łódzkiego roweru miejskiego rozpoczęły się w 2008 roku. Zdaniem społeczników pomysł upadł przez "Zarząd Destrukcji i Tandety", jak rowerzyści nazywają Zarząd Dróg i Transportu. W Łodzi głównie za sprawą sukcesu systemu rowerów do wypożyczenia w Warszawie idea wraca. Rafał Muszczynko, gość z warszawskiej organizacji "Zielone Mazowsze" tłumaczy, że sukces Warszawy to zasługa skali projektu. Warszawiacy korzystają z ponad tysiąca rowerów miejskich, które można wypożyczyć w 57 "stacjach dokujących", a system ma być stale rozbudowywany.
Wojciech Makowski z fundacji "Fenomen" uważa, że władze Łodzi powinny zdecydować się na szerokie wprowadzenie stref "tempo 30". Poprawiłoby to bezpieczeństwo rowerzystów, ułatwiło im poruszanie się po Łodzi oraz przyczyniło się do sukcesu roweru miejskiego.
Radosław Stępień uważa jednak, że zanim zacznie się forsować takie ograniczenia prędkości, należy się skupić na egzekwowaniu wśród kierowców nieprzekraczania w Łodzi "pięćdziesiątki".
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?