Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew SA chce kupić od miasta teren za 1 procent wartości

Marcin Darda
Widzew czeka na ustawę o sporcie kwalifikowanym, aby tanio przejąć grunt pod nowy stadion
Widzew czeka na ustawę o sporcie kwalifikowanym, aby tanio przejąć grunt pod nowy stadion Krzysztof Szymczak
Spółka Widzew SA chce kupić od miasta grunty, na których stoi stadion. Z 99-procentową bonifikatą. Taką możliwość ma dać nowa ustawa o sporcie kwalifikowanym, która wejdzie w życie w połowie października.

Sęk w tym, że przewiduje ona sprzedaż z bonifikatą takich terenów tylko podmiotom nienastawionym na zysk, a Widzew to przecież sportowa spółka akcyjna, działająca na podstawie prawa handlowego.

Marcin Animucki, prezes Widzewa, przyznaje, że w obecnej sytuacji prawnej taka transakcja jest niemożliwa, jednak spółka zmierza ku temu, by zmienić swój stan prawny.- Celem właściciela nie jest zarabianie na Widzewie, tylko rozwijanie klubu i sportu - mówi Animucki. - Widzew już teraz w wielu obszarach realizuje cele społeczne. Niewykluczone, że wkrótce będziemy działać jako organizacja non profit.

Całość gruntów, na których działa Widzew, według nieoficjalnych szacunków warta jest 33 mln zł. Tyle że Widzew jest zainteresowany pięciohektarowym terenem między ulicami Tunelową a Sępią, czyli ponaddwukrotnie tańszym. Sprawa była już dyskutowana na komisji sportu łódzkiej Rady Miejskiej. - Chcemy Widzewowi pomóc, ale ustawa jeszcze nie weszła w życie. Nie wiemy dokładnie, co w niej będzie - mówi Agnieszka Nowak, radna PO. - Moim zdaniem, jest to sprawa do załatwienia w następnej kadencji.

Widzew, gdyby tylko udało się mu kupić grunty z bonifikatą, chce własnym sumptem zbudować tam stadion na 30 - 35 tys. miejsc. Miasto w zamian sfinansowałoby infrastrukturę wokół - za ponad 80 mln zł.

Prezes Widzewa tłumaczy, że termin startu inwestycji jest niepewny, dlatego z miastem rozmawia już dziś. Tymczasem do redakcji nadszedł list od Stowarzyszenia Fanatycy Widzewa. Politykę miasta uważają za bardziej sprzyjającą ŁKS, a radnym zarzucają odkładanie decyzji na po wyborach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto