Wojsko Polskie tworzy Narodowe Siły Rezerwowe. Oficjalna rekrutacja zaczyna się już w czwartek. Wszyscy chętni mogą zgłaszać się do swoich wojskowych komendantów uzupełnień.
- W tym roku planowane jest stworzenie 908 stanowisk w naszym województwie, a 10 tysięcy w Polsce. Potrzebujemy strzelców, żołnierzy ochrony, radiotelegrafistów, pilotów i wielu innych - mówi ppłk Wiesław Jaskulski, wojskowy komendant uzupełnień w Łodzi.
NSR mają wspomagać zawodowe wojsko.
- Podobne formacje istnieją w wielu krajach Unii Europejskiej - mówi płk Stanisław Ruman, dyrektor Zespołu ds. Profesjonalizacji Sił Zbrojnych.
Rezerwiści będą zobowiązani do odbycia szkoleń wojskowych, co najmniej 30 dni w roku. W szczególnych sytuacjach rezerwiści mogą zostać powołani do czynnej służby na okres dwóch lat, z możliwością przedłużenia jej o 12 miesięcy.
- W przypadku klęski żywiołowej, akcji antyterrorystycznej lub innych ustawowo określonych przypadkach rezerwiści będą musieli stawić się w jednostkach - mówi Ruman.
W momencie powołania do czynnej służby rezerwista otrzyma wynagrodzenie. Będzie ono zależne od stopnia. Dla szeregowego żołnierza wynosi ono 2.500 zł brutto miesięcznie.
Po podpisaniu kontraktu rezerwisty nie wolno zwolnić z pracy. Przysługiwać mu będzie prawo do wojskowej opieki medycznej i ubezpieczenie podczas wykonywania zadań służbowych, takich jak ćwiczenie umiejętności strzeleckich, podejmowanie akcji ratunkowych podczas klęsk żywiołowych, udzielanie pierwszej pomocy i pilnowanie strategicznych obiektów.
- W naszym regionie żołnierze rezerwy trafią do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim, Brygady Wsparcia Dowodzenia w Sieradzu i 32. Bazy Lotniczej w Łasku. Decyzję o wyborze kandydatów podejmą dowódcy jednostki w oparciu o wynik testu ze sprawności fizycznej, przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej i opinii z pełnionej wcześniej służby, która jest w aktach każdego z kandydatów - mówi ppłk Wiesław Jaskulski.
Do WKU nr 1 w Łodzi zgłosiło się już prawie 200 osób.
- Już 30 kandydatów przeszło do dalszego etapu rekrutacji. Ale nasza komenda musi znaleźć chętnych na 120 stanowisk, dlatego czekamy na kolejnych kandydatów - mówi kpt. Piotr Mitkowski z WKU nr 1 w Łodzi.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
