Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Żydowicz przeniesie Camerimage do Gdyni ?

Dariusz Pawłowski
Marek Żydowicz rozważa przeniesienie Camerimage do Gdyni
Marek Żydowicz rozważa przeniesienie Camerimage do Gdyni fot. Krzysztof Szymczak
Coraz mniej prawdopodobne jest pozostanie Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage w Łodzi.

Co prawda szef imprezy, Marek Żydowicz, zapowiada, że chce się w tej sprawie spotkać z komisarzem miasta, Tomaszem Sadzyńskim, ale...

We wtorkowym wydaniu "Polski Dziennika Bałtyckiego" ukazał się wywiad z Markiem Żydowiczem, w którym red. Jarosław Zalesiński zastanawia się z szefem Camerimage, czy nowym miejscem festiwalu mogłaby być... Gdynia. Oto fragmenty rozmowy:

Pański rozwód z Łodzią jest już przesądzony?
Festiwal oddala się od Łodzi. Niektórzy mieszkańcy Łodzi już to przeczuwają. Niestety, obecne władze Łodzi zrozumieją stratę, gdy ona nastąpi.
W Toruniu też tak żałowali.
Tak, jak było za późno. Przyzwoitość nakazuje porozmawiać jeszcze z komisarzem Łodzi. Niezależnie od tego rozpoczynamy rozmowy z innymi miastami, aby zbadać możliwość przeniesienia festiwalu gdzie indziej.
Co Łódź ewentualnie straci, poza prestiżową imprezą?
Badania firmy Millward Brown wykazały, że festiwal Plus Camerimage przynosił Łodzi rocznie 12,5 miliona złotych.
Żywej gotówki?!
6 milionów złotych wpływało do budżetu miasta i do kieszeni łodzian, hotelarzy, restauratorów, pań szatniarek itp. A ponad 7 milionów złotych to wartość promocyjna, obliczona tylko na podstawie polskich mediów i bez Internetu. A sam David Lynch udzielił na temat naszych projektów ponad 300 wywiadów w światowych pismach.
Makieta słynnego już studia Camerona, w którym nakręcił swego "Avatara" - to z takimi pomysłami nie mógł się Pan zmieścić w łódzkim Teatrze Wielkim?
Oczywiście, że marzyłoby mi się coś takiego, tylko że w Łodzi nie ma gdzie tego pokazać.
Na wieść o konflikcie zgłosił się do Pana Poznań, z propozycją przejęcia Plus Camerimage. Nie dogadał się Pan już z tym miastem?
Rozmowy na temat przeniesienia festiwalu Plus Camerimage wstrzymałem do momentu, kiedy zostaną wyczerpane wszelkie możliwości rozmów z władzami Łodzi. Do czasu przyjęcia uchwały budżetowej i wyboru komisarza miałem jeszcze złudzenia. Stały się one jednak teraz tak mgliste, że nie ma o czym mówić. Mój zespół zaczyna zatem prowadzić negocjacje z Poznaniem i innymi miastami.
A gdyby zadzwonili do Pana z Gdyni, tak sondażowo, co by Pan powiedział?
Wydaje mi się, że gdyby po pierwsze - wmontować festiwal w letni kalendarz na Wybrzeżu, a po drugie - założyć, że powstałoby tam centrum festiwalowe z prawdziwego zdarzenia, byłoby to szansą na stworzenie z Gdyni polskiego Cannes.
Dalsze atuty?
Prezydent Wojciech Szczurek, który jest liderem wśród polskich prezydentów miast i jest otwarty na partnerstwo publiczno-prywatne. To niezwykle ważne w tego rodzaju przedsięwzięciach.
Festiwal można by rozrzucić po całym Trójmieście.
A tu już się różnimy. Byłem na wielu tego rodzaju imprezach i dzisiaj wiem, że wymagają one wyraźnego centrum, gdzie się gromadzą ludzie i gdzie można wszystkich spotkać.

W tej samej gazecie Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, zapytany, czy widziałby festiwal Plus Camerimage, który jest "do wzięcia", w swoim mieście, odpowiada: - Gdynia jest miastem zawsze otwartym na prestiżowe kulturalne przedsięwzięcia, a festiwal Camerimage niewątpliwie do nich należy.

Dodaje zarazem, że "wszystko zależy od tego, czy udałoby się wypracować takie reguły współpracy i takie warunki, które będą i satysfakcjonujące dla organizatorów festiwalu i możliwe do przyjęcia dla miasta".

- Niczego nie chcę przesądzać. To kwestia ewentualnych rozmów i konkretach i szczegółach. Ja cenię sobie taki styl negocjowania, który oparty jest na szczerym wyjaśnianiu sobie wszystkiego, aż do bólu - podkreśla.

Gdynia dość mocno stara się rozbudowywać swój wizerunek miasta filmowego (który kiedyś bezdyskusyjnie należał do Łodzi). Jej atutem jest atrakcyjne położenie - filmowcy z całego świata lubią letnie, kurortowe miejsca. W Gdyni odbywa się też Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, który w tym roku zostanie przeniesiony na ostatni tydzień maja. Gdynia rozpoczyna też nieopodal Skweru Kościuszki budowę nowej mariny oraz Forum Kultury, na które złożą się nowoczesny teatr dramatyczny, przestronna mediateka, czyli biblioteka nie tylko z książkami, ale także z wydawnictwami multimedialnymi i galeria sztuki. Inwestycja ma kosztować około 200 mln zł.

W Łodzi piłka teraz jest po stronie komisarza. Wolty w dotychczasowym stanowisku frakcji związanej z komisarzem spodziewać się jednak raczej nie można. Chociaż może komisarz zechce wszystkich zaskoczyć? Ciągle przecież Łódź i festiwal mogą sobie dużo dać...

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marek Żydowicz przeniesie Camerimage do Gdyni ? - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto