Jeden pociąg zamarzł i w ogóle nie wyjechał na trasę, a dwa składy przyjechały na stacje spóźnione.
Po mroźnej nocy z poniedziałku na wtorek zamarzły silniki w pociągu osobowym z Kutna (odjazd o godz. 5.47) do Łodzi Kaliskiej (przyjazd o godz. 7.18). Pasażerowie musieli czekać pół godziny na następny skład.
Na kilkanaście minut utknął w Gałkówku pociąg odjeżdżający o godz. 5.21 z Łodzi Fabrycznej do Skierniewic, ponieważ zamarzł rozjazd kierujący składy na właściwy tor. Z tego samego powodu prawie kwadrans stał w Koluszkach poranny pociąg ze Skierniewic do Łodzi Fabrycznej. Kolejarze nie mogli uruchomić zamarzniętego rozjazdu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?