- Kto to wymyślił, żeby malować je taką farbą?! – denerwuje się Anna Grzelak, mieszkanka śródmieścia. – Jak jestem sama, to przechodzę bardzo powoli, a gdy idę z mężem, to się go kurczowo trzymam, żeby się nie przewrócić.
– Faktycznie, jeden z dwóch rodzajów farb, których używamy do malowania pasów, może być śliski – mówi Aleksandra Kaczorowska z Zarządu Dróg i Transportu. – Ta farba jest jednak wielokrotnie tańsza od antypoślizgowej. Nasz budżet nie pozwala na to, byśmy tej drugiej używali wszędzie. Staramy się jednak, by wszystkie miejsca, gdzie ruch jest największy, były malowane tą lepszą. Stosujemy ją także na wyremontowanych ulicach.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
