Oficjalne dane będą znane dopiero w poniedziałek. Według nieoficjalnych obliczeń Miejskiej Komisji Wyborczej frekwencja przekroczyła wymagane 18,9 proc. Według danych zbieranych w ciągu godziny po zamknięciu urn przez Sojusz Lewicy Demokratycznej -inicjatora referendum - głosy oddało około 24 proc. łodzian. SLD zorganizowała specjalny wieczór wyborczy w swojej siedzibie przy ul. Piotrkowskiej. Były kanapki i sok z czarnej porzeczki.
– Jest 23,9 procent. Chyba jest dobrze. Dziś nie ma szampana. Są termosy z kawą – mówi Dariusz Joński, pełnomocnik SLD ds. referendum i jeden z jego organizatorów. – Chciałbym podziękować za poparcie naszej akcji także łódzkiej Platformie Obywatelskiej, która w ostatnich dniach włączyła się w kampanię. Proponujemy od jutra rana merytoryczne dyskusje na temat przyszłości miasta wszystkim ugrupowaniom.
Działacze PO świętowali w jednej z restauracji w Manufakturze. Swojego wieczoru referendalnego nie zorganizowali natomiast działacze proprezydenckich ugrupowań: Prawa i Sprawiedliwości oraz Łódzkiego Porozumienia Obywatelskiego.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
