Po godz. 1 w nocy 18 kwietnia Adam O., kierujący samochodem marki Subaru, został zatrzymany na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Bujwida we Wrocławiu. Ponad dwie godziny spędził na posterunku policji. Badania wykazały, że prowadził po zażyciu narkotyków.
Muzyk znany jest jako zwolennik legalizacji miękkich narkotyków, takich jak marihuana.
Zarówno posiadanie narkotyków, jak i prowadzenie samochodu w stanie odurzenia traktowane są przez polskie prawo jako przestępstwa.
Zwolennicy legalizacji miękkich narkotyków chcą zmiany ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 roku, tak aby karze nie podlegali posiadacze niewielkich ich ilości, a dokładnie od 1 do 3 gramów, na własny użytek.
Ilość marihuany jaką posiadał przy sobie Adam O. nie mieści się w tej formule. Wrocławscy stróże prawa szacują, że z 16 gramów "trawki" można wydzielić około stu działek narkotyku.
Marcin Grabski z Asfalt Records, menadżer muzyka zaprzecza, że taka sytuacja miała miejsce i odmawia komentarza na ten temat. Raperowi może grozić kara do trzech lat więzienia.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?