Przypomnijmy, że pierwotnie łodzianie mieli rywalizować z KM Ostrów. Jednak, niemal w ostatniej chwili, Trybunał PZMot. uwzględnił protest działaczy z Grudziądza i dlatego Orzeł musiał walczyć z innym przeciwnikiem.
Drużyna GTŻ reprezentuje znacznie wyższy poziom niż ostrowianie i to się niedzielnego popołudnia potwierdziło. Gospodarzom nie pomogła promocyjna obniżka cen biletów oraz fakt, że sponsor zespołu Witold Skrzydlewski zaoferował zawodnikom podwójną premię za wygranie dwumeczu z teamem z Grudziądza (jeżeli okażą się słabsi, nie otrzymają ani złotówki).
Oczywiście, nie można odbierać łodzianom szans na sukces, będzie jednak o to niezwykle ciężko.
W niedzielę Orzeł ani razu nie prowadził, a wynik remisowy widniał na tablicy jedynie po pierwszym wyścigu (3:3).
Orzeł Łódź – GTŻ Grudziądz 43:47
Bieg po biegu: 3:3, 1:5, 1:5, 5:1, 1:5, 5:1, 2:4, 5:1, 1:5, 2:4, 3:3, 4:2, 5:1, 3:3, 2:4.
Orzeł: Freddie Eriksson 10, Franków, Dym 1, Burza 4, Henrik Gustafsson 13, Konsek, Simon Gustafsson 14, Simota 1.
GTŻ: Ferjan 12, Brzozowski 4, Allen 11, Kennett 4, Schlein 11, Mroczka 3, Woelbert 2, Knapp.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?