Łodzianin pokazał policji dwie koperty z tego roku, na których pod jego imieniem, nazwiskiem i adresem ktoś odręcznie napisał jego numer PESEL. Mężczyzna tłumaczy, że kilkakrotnie prosił ZUS-u, by ten nie podawał tego numeru, ale bezskutecznie.
Małgorzata Kałużyńska-Jasak, rzecznik Głównego Inspektoratu Ochrony Danych Osobowych tłumaczy, że ZUS ma obowiązek przestrzegania tzw. tajemnicy zakładu ubezpieczeń społecznych. - Obejmuje ona także indywidualne dane osób - mówi rzecznik GIODO.
Oznacza to, że nie można udostępniać osobom postronnym informacji pochodzących z dokumentów składanych przez ubezpieczonych i płatników składek, a do takich danych należy niewątpliwie numer PESEL. Dostarczanie korespondencji, które umożliwia osobom nieuprawnionym zapoznanie się z tak szczegółowymi danymi osobowymi jak numer PESEL adresata stanowi bowiem przykład niewłaściwego wykonywania jednego z najważniejszych obowiązków spoczywających na administratorze danych - obowiązku zabezpieczenia danych przed ich udostępnieniem osobom nieupoważnionym.
Monika Kiełczyńska, rzecznik I Oddziału ZUS zaprzecza zarzutom łodzianina.
Czytaj więcej: Dane osobowe na kopercie z ZUS?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?