Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł 11-miesięczny chłopiec z Łodzi. Wciąż nie znamy przyczyny śmierci

mek
archiwum Dziennika Łódzkiego
W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok 11-miesięcznego chłopca z Łodzi. Dziecko zmarło w ubiegłym tygodniu. Wstępne ustalenia posekcyjne nie doprowadziły do ustalenia przyczyny śmierci.

- Nie ujawniono uchwytnych zmian urazowych ani chorobowych, które mogłyby doprowadzić do zgonu. Konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań, zwłaszcza histopatologicznych. Ich wyniki będą znane za kilka tygodni - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Z relacji rodziców wynika, że od kilku dni chłopiec chorował, leczony był na biegunkę. Biegły z zakresu medycyny sądowej nie był w stanie określić przyczyny zgonu.

Do dalszych ekspertyz prokurator zabezpieczył m.in. podawane przez rodziców leki oraz pokarm. - Konieczne jest w tej sprawie ustalenie, czy można mówić o przyczynieniu się, choćby w sposób nieumyślny, do nagłej śmierci chłopca - mówi Kopania.

Zmarł 11-miesięczny chłopiec przy Wschodniej w Łodzi [ZDJĘCIA]

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto