Zima znowu zaskoczyła łódzkich kierowców. Zmotoryzowani na zmianę opon muszą czekać nawet 3 tygodnie!

Kierowcy z uwagi na 1 listopada, który był słonecznym i ciepłym dniem, zaczęli zwlekać ze zmianą letnich opon. Skutkiem jest obecne oblężenie w łódzkich serwisach wulkanizacyjnych. Kolejki do mechaników zaczęły ustawiać się już 9 listopada.

Do serwisu dziennie przyjeżdża ok. 100 kierowców, a telefon pana Arka z zakładu przy ul. ul. Kolumny 89 potrafi dzwonić od 120 do nawet 200 razy. Często zmotoryzowani przyjeżdżając do serwisu, są pewni, że usługa zostanie wykonana w przeciągu 10 min, jednak kiedy dowiadują się, że na zmianę opon trzeba czekać nawet 3 tygodnie, są zbulwersowani.

- Codziennie są awantury czy to przez telefon, czy twarzą w twarz, bo okazuje się, że nie obsługujemy kierowców od ręki. Jest to poważny problem, który występuje co roku. Zmotoryzowani lekceważą sobie zmianę opon, a jak przychodzi listopad, mróz i śnieg, to są zdziwieni, że nie ma miejsc w serwisach. - opowiada Arek Pyrka.

Warto pamiętać, że stłuczka samochodem ponosi ze sobą o wiele większe konsekwencje i koszty niż wymiana opon.

- ludzie nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa, które stwarzają nie tylko sobie, ale również innym użytkownikom drogi. Często oszczędzamy, kupujemy jak najtańsze opony lub też w ogóle nie wymieniamy, bo może uda nam się przejeździć zimę na letnich oponach. Takie podejście jest ekstremalnie ryzykowne. - opowiada Arek Pyrka z serwisu przy ul. Kolumny 89.

Za wymianę opon w przypadku felg stalowych 16 cali w serwisie zapłacimy 120 zł. W przypadku felg aluminiowych 16 cali cena ta wzrośnie do 140 zł. Ceny w przypadku kolejnych rozmiarów wyglądają następująco:

• felgi aluminiowe, 17' - 160 zł
• felgi aluminiowe, 18' - 180 zł
• felgi aluminiowe, 19' - 240 zł
• felgi aluminiowe, 20' - 280 zł
• felgi aluminiowe, 21' - 360 zł
• felgi aluminiowe, 22' - 380 zł