Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgierz chce przyjąć ziemię z przebudowy Fabrycznego

(jaz)
Za 10 dni zamknięty zostanie dworzec Fabryczny. Potem rozpocznie się tu wielkie kopanie. Trzeba będzie wywieźć ok. 7 mln ton ziemi.
Za 10 dni zamknięty zostanie dworzec Fabryczny. Potem rozpocznie się tu wielkie kopanie. Trzeba będzie wywieźć ok. 7 mln ton ziemi. fot. Paweł Łacheta
Za półtora tygodnia zamknięty zostanie dworzec Łódź Fabryczna, a na jego miejscu rozpocznie się wielkie kopanie. Nowy dworzec ma znaleźć się 16,5 m pod poziomem gruntu. Z wykopu trzeba będzie wywieźć około 7 milionów ton ziemi. Gdzie ją składować i jak transportować? Władze Łodzi głowią się, co zrobić z masą ziemi z Fabrycznego. Pomoc oferuje Zgierz. Rozwiązanie proponuje zgierska firma, prowadząca składowisko odpadów na terenie dawnych zakładów chemicznych Boruta.

- Przy ul. Miroszewskiej w Zgierzu mamy ogromne składowisko odpadów po produkcji barwników, na którym wciąż zalegają niebezpieczne dla środowiska substancje - mówi Andrzej Kubis, właściciel spółki Eko-Boruta. - Jest tu dość miejsca, by przyjąć wiele tysięcy metrów sześciennych ziemi, która posłużyłaby do rekultywacji tego terenu. Możemy pomieścić te 7 mln ton. Złożyliśmy ofertę firmie Torpol, generalnemu wykonawcy nowego dworca, obecnie trwają rozmowy na temat szczegółów ewentualnej umowy.

- Naszym dodatkowym atutem jest możliwość transportu całego urobku koleją - twierdzi dr inż. Zbigniew Wierucki, reprezentujący Eko-Borutę. - Bocznica kolejowa znajduje się niemal na granicy terenu składowiska. Byłaby więc możliwość uratowania dróg przez tysiącami ciężarówek, wywożących grunt z budowy dworca. Ziemia mogłaby jechać pociągami z Łodzi do Zgierza, dalej bocznicą dawnej Boruty, a stąd taśmociągami na składowisko. Jesteśmy w stanie zapewnić jej całodobowy odbiór przez cały czas budowy dworca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto