Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zburzyli zabytkową willę przy Zgierskiej 213

Redakcja
willa
willa Daniel Siwak
W pięć godzin zburzono zabytkową willę z 1915 r. na posesji przy Zgierskiej 213 w Łodzi. Po blisko stuletnim budynku została tylko sterta gruzu.

W sprawie wyburzonej willi interweniuje przewodniczący Rady Miejskiej i minister sprawiedliwości

Mieszkańcy ulicy Telimeny na łódzkim Radogoszczu są w szoku. W kilka godzin z powierzchni ziemi znikła zabytkowa willa Langego przy ulicy Zgierskiej 213, którą od kilkudziesięciu lat mogli podziwiać z okien swoich mieszkań. Budynek podzielił los m.in. willi Bluma-Monitza.

- Jak wyjechałem w czwartek wszystko jeszcze stało. Przyjechałem dziś i po willi nie ma śladu, a są same gruzy. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem - mówi oburzony pan Józef.

Jak opowiadają mieszkańcy dramat zabytku rozegrał się w pięć godzin. W piątek (24 czerwca) po 17 na teren wjechała koparka, która zaczęła wyburzać willę. Około 22 po piętrowym budynku z okrągła wieżyczką nie było już śladu. - Kiedy zaczęli to burzyć tutaj było aż sino o tego pyłu. Próbowałam dodzwonić się do straży miejskiej, ale niestety się nie udało. Cały dzień teraz sprzątam balkon - opowiada pani Żaneta, której okna wychodzą na gruzowisko.

Willa z 1915 roku przy Zgierskiej przestała istnieć w ciągu kilku godzin

Jak dodaje, w środę i w czwartek pojawiły się osoby, które zaczęły wynosić z budynku meble oraz pozostały tam sprzęt. W ubiegłym roku budynek przeszedł remont. Wymieniono wszystkie okna, drzwi, a elewacja została całkowicie odnowiona.

Jak informuje Łódzkie Towarzystwo Ochrony nad Zabytkami prace wstrzymano dopiero w sobotę  przed południem, kiedy na miejscu pojawiła się policja. Jednak z budynku pozostały już tylko gruzy. Sprawą zajęły się od razu służby konserwatorskie. - To tragedia i przestępstwo. Zawiadomiliśmy odpowiednie organy - powiedział dziennikarzom Wojciech Szygendowski, wojewódzki konserwator zabytków.

Koparka w pięć godzin zburzyła willę LangegoTumany kurzu z burzonej willi unosiły się nad osiedlem

Sytuacją zbulwersowany jest także Jakub Polewski, społeczny opiekun łódzkich zabytków. - Właściciel jest bezczelny, ponieważ dostał zawiadomienie o wpisie do rejestru zabytków - mówi. Polewskiemu nie zależy na ukaraniu właściciela terenu poprzez np. więzienie. - Najlepszą karą dla tego człowieka byłby nakaz rekonstrukcji budynku z klauzą natychmiastowej wykonalności - dodaje społecznik.

Wpis do ewidencji zabytków obejmuje cały zespół pałacowy w skład, którego wchodzą: nieistniejąca już willa, przypałacowy park oraz pozostałości folwarku.

Byłeś światkiem wyburzenia? Masz zdjęcia lub filmik z tego wydarzenia? Wyślij informacje na: [email protected].

Czytaj codziennie:

MMLodz.pl/Wiadomości
Ścieżki i trasy rowerowe w Łodzi: szlakiem fotokodów, czyli... łódzkich zabytków
Są pieniądze na remont kolejnych łódzkich zabytków
Półkolonie w Łodzi | Wygraj 500 zł|Koncerty w Łodzi | Kolory ulic Łodzi | Konkursy | Widzew Łódź | ŁKS Łódź|PKP - rozkład jazdy| Baseny i kąpieliska| Regiopedia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto